KUCHNIA

Ćwikła Mikołaja Reja

Nuż ćwikiełki w piec namotawszy, a dobrze przypiekłszy, nadobnie ochędożyć, w talerzyki nakrajać, a także w faseczkę ułożyć, chrzanikiem, co najdrobniej ukrężawszy, przetrząsnąć, bo będzie długo trwała, a także koprem włoskim, trochę przetłukszy, przetrząsać, a octem pokrapiać, a solą też trochę przesalać, tedy to jest tak osobny przysmak; bo i rosołek bardzo smaczny i sama pani ćwikła będzie barzo smaczna i barzo nadobnie pachnęła.

Przepis na ćwikłę podany przez Mikołaja Reja ma z górą 400 lat! Znalazłam go w książce W staropolskiej kuchni i przy polskim stole autorstwa Marii Lemnis i Henryka Vitry.
Może to świadczyć, że nasz pisarz był nie tylko wielkim erudytą, ale i zapalonym kucharzem.

Może to świadczyć, że właśnie ćwikła była ulubionym przysmakiem znakomitego polskiego pisarza Mikołaja Reja, który porzuciwszy powszechnie używaną wówczas w literaturze polskiej łacinę, pisał wspaniałą, barwną i dosadną polszczyzną. Ten pisarz mówił, że „Polacy nie gęsi i swój język mają”.

Żywocie człowieka poczciwego znajdujemy szereg staropolskich przepisów, o których autor pisze wręcz z czułością. Wychwala pod niebiosa proste polskie potrawy, gromi za to dosadną polszczyzną zbytek i przepych:

Przypatrz się jeno owym dziwnym półmiskom, a onym sprośnym wymysłom świata dzisiejszego (…). Ano na jednej misie baran pozłocisty, na drugiej lew, na trzeciej pani jako ubrana (…) a potrawa pośrodku za dyjabła stoi ona zaprzała a śliska, daleko by lepsza i smaczniejsza była, kiedy by z polewanego ciepło na półmisek wyłożył. A tak z tych dziwnych wymysłów jeno sprośna utrata, a potym łakomstwo, a potym różność wrzodów a przypadków szkodliwych i rozlicznych.

Ćwikła, czyli buraczki z chrzanem na ostro. Często podawana jest na wielkanocnym stole jako dodatek do różnych wędlin oraz zimnych mięs.

Odkąd pamiętam, zarówno w domu moich rodziców, jak i potem w moim własnym, zawsze na stole musiała być ćwikła. Zresztą od wieków w kuchni polskiej cieszy się ona niesłabnącym uznaniem. Warto zatem przygotować i podać podczas biesiad w najbliższe Święta Zmartwychwstania Pańskiego.

Składniki na ćwikłę:
4-5 buraków
2-3 łyżki soku z cytryny
łyżeczka kminku utartego w moździerzu
1-2 łyżeczki świeżo utartego chrzanu lub pół średniego słoiczka gotowego chrzanu
1 łyżeczka cukru
sól, pieprz do smaku
łyżeczka cukru

Buraczki ugotować w mundurkach. Wystudzić. Obrać. Zetrzeć na tarce na nadrobniejszych oczkach. Dodać chrzan i przyprawy. Włożyć do słoiczka i odstawić na kilka dni.

Sprawdź też nasze wypróbowane przepisy na:
Babkę wielkanocną
Keks
Babkę żołędziowo-jabłkową bezglutenową
Mazurek kajmakowy czekoladowy z orzechami
Mazurek pomarańczowy
Mazurek królewski
Zakwas na żur wielkanocny
Majonez
Jajka faszerowane

Foto: jules/Flickr/CC BY 2.0

O autorze

Joanna Jakubowska

Z wykształcenia dziennikarz, z miłości żona i mama piątki dzieci: Karol — 10 lat, Mikołaj — prawie 8; Dominik 6, Klara 4,5; Kornelia 2 lata.
Zajmuję się domem i dziećmi — wychowuję je razem z mężem Bronisławem. Lubię czytać książki, fotografować. Od niedawna odkryłam uroki ogrodu — sadzę i sieję kwiaty, aby wokół było kolorowo.

Prowadzę blog:
http://podrodzinnymdachem.blogspot.com

1 Komentarz

  • Doskonałe! Przypominają mi się zajęcia z literatury staropolskiej z prof. Ludwiką Ślękową (Uniwersytet Wrocławski). Opowiadała nam, że regularnie wyprawiała przyjęcia, w których koło każdej potrawy była postawiona mała karteczka z opisem dawnych mistrzów, wśród których to Rej oczywiście wodził rej.

Leave a Reply

%d bloggers like this: