Wiara

Kim się czujesz?

Ostatnio dość często chodzi mi po głowie pewna kwestia. Każdego dnia widujemy masę innych ludzi, mijamy się na chodnikach, w supermarketach czy w miejscach pracy. Setki, tysiące, miliony ludzi, a każdy z nich inny, każdy wyjątkowy.

Ale czy aby na pewno? Czy każdy z nas czuje się tak wyjątkowy jak wyjątkowy powinien się czuć? Gdy lecą kolejne minuty dnia, ja patrzę na coraz to nowych ludzi, zauważając wśród nich opuszczonych, pijanych, poranionych, zarozumiałych, wrzeszczących, wtedy uświadamiam sobie jak daleko nam, ludziom, do poczucia swojej prawdziwej, wielkiej wartości.
Jaki jest tego powód? Czym to wszystko jest spowodowane? Błędami tych ludzi? Ich złymi wyborami, niewłaściwym zachowaniem, błądzącym sumieniem? Pośrednio na pewno. Ale wszystkie te decyzje są tylko efektem destrukcyjnych wzorców, które przekazane zostały błądzącym osobom. Złe wychowanie, brak ciepła domowego, niekompletna rodzina, brak wartości w rodzinie, złe wpływy, a nade wszystko brak silnego, dobrego i pełnego miłości wzoru ojca porujnował życie milionom ludzi.

Bo my nie chorujemy na choroby, ból, cierpienie, nałogi i depresje… My chorujemy na brak miłości.

Jesteśmy jak oczko wodne, w którym zabrakło wody. Jak słup soli bez soli. Bez miłości nasze życie nie będzie szczęśliwe i pełne, takie jakie Bóg chce aby było. Oczko wodne jest oczkiem wodnym jedynie z wodą. Aby powstał słup soli potrzeba soli. I aby człowiek był W PEŁNI człowiekiem… potrzeba MIŁOŚCI.
Człowiek został stworzony z miłości. Miłość jest nieodzownym elementem człowieczeństwa.

Może w opisach wyżej dostrzegasz siebie. Może w Twoim życiu ciągle coś nie gra, być może nie potrafisz okazywać swoich uczuć? Naprawić trudnych relacji w rodzinie? Masz problem z otwartością, a może z nałogiem? Nie potrafisz opanować nerwów, pozbierać się po utracie bliskiej osoby lub dać miłości rodzinie? Każdemu z nas potrzeba miłości.
Nie szukaj jej jednak w drugim człowieku, w szybkich przyjemnościach, czy pociechach tego świata. Świat Cię oszukał już tyle razy. Zwróć się do jedynego, prawdziwego źródła Miłości. Zwróć się do Jezusa.

Nie zważaj na biegnące społeczeństwo. Co z tego że będą się z Ciebie śmiać? Kościół i relacja z Jezusem to nie afery i pieniądze, jak wciskają Ci w mediach. Odrzuć te kłamstwa, a poczujesz pełnię życia.

Tylko podejdź do Niego z sercem i otwartymi dłońmi. A On da Ci wody żywej, wody Miłości i wypełni Cię po brzegi. A wtedy poczujesz swoją prawdziwą wartość. Zrozumiesz kim jesteś i poczujesz, że jesteś ukochanym dzieckiem samego Boga. Bo jedynie żywa relacja z Nim może uzdrowić trudne relacje w rodzinie. Jedynie relacja z Nim pomoże odbudować Twoje poczucie własnej wartości.
Zamknij swoje oczy i powiedz: „Jezu jeśli to wszystko prawda, jeśli tylko Ty możesz wypełnić moją pustkę w sercu to zrób to! Przyjdź teraz do mojego serca Duchu Święty i wypełnij je miłością. Oddaję się Tobie w pełni, uczyń cud w moim życiu, pragnę Ciebie jak spękana ziemia wody, Jezu przyjdź!”
Mów do Niego swoimi słowami. On naprawdę słucha.

No spróbuj.
Co Ci szkodzi?

O autorze

Damian Krawczykowski

Chrześcijański felietonista, pisarz młodego pokolenia. Ma 26 lat, prowadzi autorski blog z felietonami jasnefelietony.blog.deon.pl, jego teksty ukazują się także w czasopismach: „Posłaniec Serca Jezusowego", „Wzrastanie”, „Ogień Jezusa” oraz „Rycerz Niepokalanej”. Autor książki pt. „Apostołowie w dresach. Czyli Jezus potrzebuje właśnie ciebie!". Aktualnie pracuje nad swoją drugą książką. Pisze głowie po to, by pokazywać ludziom, że wiara w Jezusa nie jest żadnym wstydem, że każdy z nas może doświadczyć osobistej relacji ze Zbawicielem. Za pomocą swoich tekstów, pragnie także wydobywać w bliźnich ich ogromną wartość i piękno, przypominać do znudzenia, że są naprawdę wyjątkowi, że są dziećmi samego Boga.

2 komentarze

  • Krótko, pięknie i na temat. Czuć, że tekst napisany z serca. Przyjemnie się to czyta.
    Powodzenia w zarażaniu ludzi miłością do Boga 🙂 Piękna sprawa

Leave a Reply to Alex Cancel reply

%d bloggers like this: