Relacje

Uwikłanie

Uwikłani. W tak wiele spraw jesteśmy uwikłani. Spraw, które nas hamują, blokują i nie pozwalają na jakąkolwiek zmianę, bo paraliżuje nas lęk przed nieznanym.
Życie wplątuje nas, często wbrew naszej woli, w sytuacje, z których wyjść można jedynie przez skomplikowany labirynt mylących ścieżek i fałszywych zakrętów. Czasami jedna decyzja, podjęta pod wpływem chwili i emocji, bez rozeznania i rozumnego przemyślenia, pociąga za sobą splot konsekwencji, w które uwikłani zostają inni ludzie, pozwiązywani z nami przeróżnymi więziami. W takich przypadkach te więzi stają się więzami oplątującymi jak niekontrolowany i nieprzycinany bluszcz, nawet kilka pokoleń.
„To moje życie i przeżyję je po swojemu!”. Jak często w naszej obecności ktoś wypowiedział takie zdanie. „Nie będziesz mi mówić co mam robić! To moje życie i mam prawo przeżyć je tak, jak chcę!” Owszem, masz. Ale często, niestety, to przeżywanie życia po swojemu, bez pokory i w sposób powierzchowny, dotyka życia innych, przede wszystkim najbliższych, którzy ponoszą konsekwencje błędów popełnionych z pychy i źle pojętego bycia panem swojego losu.
Nałogi wikłają najokrutniej. Jedna uzależniona od nałogu osoba wplątuje całą rodzinę w uwikłanie, z którego nie da się tak po prostu wyplątać czy odciąć, bo każdy nieostrożny lub gwałtowniejszy ruch powoduje głębokie rany w psychice człowieka współuzależnionego. Współmałżonek lub partner, dzieci, rodzice, rodzeństwo, wnuki. Lista uwikłanych jest długa, a poranienia tak dotkliwe, że niejednokrotnie, bez fachowej i specjalistycznej pomocy, nie da się wybrnąć z sytuacji, w które współuzależnieni wplątani są wbrew swojej woli.
Człowiek uwikłany w nałóg potrafi doskonale kłamać i manipulować innymi. Po pewnym czasie powtarzania tych kłamstw, sam zaczyna w nie wierzyć, a co gorsze, do całego świata ma pretensje, że jest mu źle i innych, najczęściej najbliższych, obwinia za swoje niepowodzenia. Bo tak jest prościej. Bo praca nad sobą kosztuje zbyt dużo wysiłku i wcale nie jest przyjemna. I w pewnym momencie całkowicie zatraca się swoje człowieczeństwo i nie chce się powstawać z kolejnego upadku, bo podniesienie grozi potknięciem, a potknięcie upadkiem pozostawiającym posiniaczone ślady. Akceptacja uzależnienia wikła coraz mocniej i coraz więcej osób w to wplątuje. Nie ma więc „tylko mojego życia”, bo w zbyt wiele relacji wchodzimy i zbyt wiele jest osób, za które ponosimy odpowiedzialność.
Wszystkie podejmowane przez nas decyzje mają wpływ na osoby nam najbliższe. Kłótnie, które poróżniają rodziny, dotykają kolejnych pokoleń, zaszczepiając w nich zawiść, zazdrość i nienawiść. Czyjeś wykluczenie pociąga za sobą rozdarcie, zerwany rodzinny kontakt odbija się echem pustki, a zawłaszczenie i brak mądrego zostawienia dziecku czy współmałżonkowi własnej przestrzeni, powoduje ucieczkę. Żyjemy obok siebie, człowiek przy człowieku, człowiek zależny od człowieka. Łączą nas więzi, więzy i uwiązania. Uwikłania. Często nie jesteśmy w stanie im zapobiec, ale mamy zdolność rozumu jak uwolnić się od pęt, jakie pewne okoliczności na nas pozakładały, zniewalając lękiem, depresją, nienawiścią czy brakiem umiejętności wybaczenia.
Nie jestem w stanie zmienić kogoś, choć od tego najczęściej chcielibyśmy zaczynać. Mogę natomiast zacząć zmieniać siebie, swoje nastawienie do świata i ludzi, swoje przyzwyczajenia, w których tkwię, choć wcale nie jest mi z tym dobrze, swoje słowa i sposób w jaki je wypowiadam, i swoje myślenie. Zmieniać powoli, stawiając małe kroki w dobrym kierunku, drogą podjętą z rozeznaniem i dającą nadzieję na wyprowadzenie z uwikłania, które nie jest moim przeznaczeniem.
fot. Monika A. Oleksa

O autorze

Monika A. Oleksa

Pisarka, eseistka, blogerka. Lektor języka angielskiego i businesswoman. Od dwudziestu lat żona Marcina. Mama dwóch nastolatków. Marzycielka z duszą wrażliwą i otwartą na drugiego człowieka. Pisanie jest jej pasją od zawsze.Debiutowała w 2002 roku  zbiorem opowiadań „Uśmiech Mima”. Pierwsza powieść „Miłość w kasztanie zaklęta” ukazała się w 2011 roku, kolejne: "Ciemna strona miłości”, "Samotność ma twoje imię", „Niebo w kruszonce” i „Spacer nad rzeką”. Blog autorki http://magialiterczarslow.blogspot.com/

Leave a Reply

%d bloggers like this: