Pan z tobą, dzielny wojowniku!
(Sdz 6, 12)
KOREPETYCJE Z KSIĘGI SĘDZIÓW
Niewierny Tomasz kryje się przy Gedeonie. Ten syn Joasza, mieszkającego w Ofra, okazał się sto razy bardziej ostrożny niż ów niewierny apostoł. Gedeonowi zjawia się bowiem anioł, aby powołać go do wielkiej misji, ale Gedeon nie dowierza. „Pan z tobą dzielny wojowniku!” – woła posłaniec, zaś Gedeon odwraca głowę: do kogóż mówi anioł? I ma rację ten dzielny młodzieniec. Jest przecież przedstawicielem „najbiedniejszego rodu, i to ostatnim” (6, 15). Ale anioł jest nieustępliwy – „Ponieważ Ja będę z Tobą, pobijesz Madianitów” (6, 16).
Gdy wszystkim może się zdawać, iż teraz nastąpi ciąg dalszy opowieści, nieoczekiwanie Księga Sędziów zatrzymuje się, aby zanotować upór młodego Gedeona. Mówi on do anioła: „Daj mi jakiś znak, że to Ty mówisz ze mną”. Jaki znak? – Anioł zapewne zdziwiony jest bezczelną postawą Gedeona. A młodzieniec życzy sobie, aby rankiem na klepisku rosa pokryła samo tylko runo wełny, klepisko pozostawiając suche. Życzenie jego zostaje spełnione. I nagle następuje szczyt bezczelności: Gedeon ponawia próbę – tym razem całe klepisko ma być zroszone, zaś runo ma pozostać suche. I Bóg sprawił to tej nocy – odpowiada na wątpliwości Gedeona Księga Sędziów (6, 40).
Następuje wielka wyprawa przeciwko Madianitom. Wokół Gedeona gromadzi się potężna armia – 32 tysiące żołnierzy. Ale nagle wydarza się rzecz nieoczekiwana: oto Bóg upomina Gedeona: zbyt liczny jest lud przy tobie, Ja dam mu zwycięstwo, a on wpadnie w pychę! I nasz wódz musi odprawić do domu ową nadwyżkę. Pozostaje przy nim tylko 300 mężów. (Najlepsze, że przy pierwszym rozesłaniu, gdy Gedeon powie: kto się boi i drży, niech wraca i chroni się, 22 tysiące wojska wzięło nogi za pas!) To przez tych trzystu wojowników Bóg ocali Izraela.
Nie liczy się bowiem ilość, ale nasza wiara…
Leave a Reply