Jadę windą. Zestresowana jestem niemiłosiernie, tak że z trudem panuję nad swoim ciałem. To mój debiut. W radiowym studio po raz pierwszy spoglądam w brązowe oczy Sylwii Jabs. Jest sobota 4 listopada 2011 roku. I dla mnie to jest początek wielkiej przygody.
Sylwia od tego naszego pierwszego spotkania w Radio Wnet wytrwale sekundowała realizacji mojego projektu, który został zatytułowany „Matki: mężne czy szalone?” i miał swoją premierę w Dzień Matki w 2012 roku.
W międzyczasie obudziło się we mnie marzenie, żeby założyć jakąś platformę medialną. Chrześcijańską, nowoczesną w formie, tradycyjną w przekazie. Pełną pięknych zdjęć. Takiej, jakiej mi brakowało. Ale to było jak wyprawa z motyką na Słońce. Nie miałam doświadczenia i …odwagi. Więc kiedy odebrałam telefon od Sylwii z propozycją współtworzenia portalu dla rodzin entuzjastycznie się zgodziłam. To była szansa wprowadzenia w życie kolejnego marzenia. A praca nad „Matkami” nauczyła mnie, że marzenia można i warto realizować.
Kiedy się spotkałyśmy po raz pierwszy od razu zauważyłam, że wszystkie bardzo się od siebie różnimy. Wow! Tylko 5 dziewczyn, a takie bogactwo pomysłów, doświadczeń i talentów! Dobrze, że światopogląd wspólny – jest szansa 😉
Zaczęłyśmy od czegoś prostszego niż portal. Prowadzenie przez półtora roku bloga pt. Kierunek Rodzina oraz powiązanej z nim strony na facebooku sporo nas nauczyło. Dla mnie było impulsem do działań fotograficznych: wymyśliłam foto-happening historyczny (przy realizacji którego zawsze miałyśmy niezły ubaw) i zaczęłam tworzyć nasze własne memy – wyszukiwać mądre, inspirujące cytaty i dopasowywać do nich zdjęcia. Teraz niejednokrotnie łapię się na tym, że fotografuję coś specjalnie do wykorzystania na mem. Stałam się też specjalistką od znajdowania mądrych maksym. Liczę na to, że niebawem zostanę ekspertem od wdrażania ich w życie 😉
Kiedy narodził się portal wrodzinie.pl – kiedy zobaczyłam jaki jest piękny, przejrzysty, elegancki, pełen ciekawych treści (i pięknych zdjęć) poczułam radość, taką jak wtedy, kiedy wypuszczam nową wystawę w świat. Radość tworzenia i współuczestniczenia w czymś dobrym i wartościowym oraz nadzieję i ufność w to, że dobro zwycięża i trwale przemienia ten świat. Dziękuję Wam Dziewczyny!
Leave a Reply