Rozważałam ostatnio kilka tematów do tych felietonów. Jednym z nich był – kaszel palacza. Nie jest to co prawda dzień bez papierosa, lub coś podobnego, ale warto o tym pomówić w każdym momencie. Nie ma złej pory na walkę z uzależnieniami. Może nawet wakacje są ku temu szczególnie dobrą okazja – mniej stresu, więcej wolnego czasu.
Dziś sobota, więc tym bardziej dobry dzień na dobre decyzje. Ja sama już nie palę wiele lat, ale bardzo współczuję wszystkim, których ten nałóg opanował. Właśnie dla nich głównie dedykują dzisiejszy tekst. Ku rozwadze. I dla zachęty.
Otóż – kontynuując – teraz jest taka moda że na paczkach z papierosami są wydrukowane obrazki dotyczące różnych ludzkich organów itp., i skomentowane odpowiednio skutkiem działania nikotyny. Obrazki są niewielkie, takie mało wyraźne fotki, można po prostu na nie nie patrzeć, Co ciekawsze, niektóre są przesłonięte okrągłymi nalepkami z uśmiechniętą żółtą buźką i życzeniem – dobrego dnia. To pewnie krasnoludki zalepiły by ludzi nie straszyć i nie drażnić. Taki chwyt marketingowy.
Ale są jeszcze i napisy. Pokusiłam się, zabawiłam i spisałam to co znalazłam:
Otóż – cytuję co tam jest napisane::
– palenie tytoniu silnie uzależnia – nie zaczynaj palić
– dzieci palaczy częściej zostają palaczami,
– chrońcie dzieci, nie zmuszajcie ich do wdychania dymu tytoniowego,
– palenie poważnie szkodzi tobie i osobom w twoim otoczeniu,
– szkodzi twoim dzieciom, rodzinom i przyjaciołom
A teraz konkrety – palenie:
-zwiększa ryzyko utraty wzroku,
– powoduje śmiertelnego raka płuc
– jest przyczyną 90% raka płuc
– powoduje raka jamy ustnej i gardła.
– jest przyczyną udarów i niepełnosprawności,
– jest przyczyną miażdżycy,
– jest przyczyną zawałów serca
– przyspiesza starzenie się skory
– niszczy zęby i dziąsła,
– niszczy płuca
W sferze intymnej palenie:
-zwiększa ryzyko impotenci,
-zmniejsza płodność,
– może uszkodzić nasienie i zmniejszyć płodność
Na paczkach papierosów znajdują się też apele:
– palenie zabija,
– rzuć palnie, masz dla kogo żyć.
I wreszcie ten odkrywczy apel, świadczący że człowiek jednak liczy się od poczęcia, a przypominam że te napisy to dyrektywa Unii Europejskiej: :
– paleniem możesz zabić swoje nienarodzone dziecko
Uffff… sporo tego, No i sporo mi się nazbierało tych pudelek po papierosach. Nie, nie, to nie ja palę. To pali mój młody domownik. Postanowiłam zbierać puste opakowania by mu uzmysłowić ile idzie na to pieniędzy. Niedługo już wystarczy na jakieś używane auto lub coś innego. Bo akurat ten argument – koszt – nie jest uwypuklony na paczkach z papierosami. A są przecież bardzo drogie. Sama także nie jestem święta i też przecież paliłam, Ale wtedy to była cala masa polskich marek. I nawet się niedawno prześcigaliśmy we wspominaniu na jakich kto się uczył palenia. Ja podkradałam mamie „płaskie”. Potem były „klubowe”, a okazjonalnie – „carmeny”. Dla szpanu czasem „camele” cudem zdobywane. Najpopularniejsze zaś były „sporty”. Jednym słowem – sport to zdrowie!
Photo: Foter.com
Leave a Reply