Ciastka migdałowe piekę często, bo stanowią dobre uzupełnienie drugiego śniadania do pracy i szkoły. Ponieważ są łatwe i szybkie w przygotowaniu są też jednym z moich „alarmowych” przepisów, gdy muszę coś szybko przygotować do kawy dla gości.
Składniki:
150 g posiekanych migdałów lub płatków migdałowych
100 g masła
70 ml wody
200 g nierafinowanego cukru
300 g mąki orkiszowej pełnoziarnistej
½ łyżeczki proszku do pieczenia albo sody
Wykonanie:
Migdały dość grubo posiekać, najlepiej w blenderze. Jeżeli używamy płatków migdałowych należy podprażyć je na patelni na jasnozłoty kolor.
W garnku z grubym dnem podgrzać masło z wodą i cukrem, aż do momentu rozpuszczenia się cukru. Następnie do garnka dodać mąkę z proszkiem do pieczenia oraz migdały i dokładnie wymieszać.
Ciepłą masę przełożyć na wyłożoną papierem do pieczenia blachę o rozmiarach 33 x 23 cm. Wygładzić powierzchnię i odstawić do wystygnięcia. Po wystygnięciu wstawić blaszkę na 30 min do lodówki.
Rozgrzać piekarnik do 180oC i piec ciasto przez 25 minut.
Po wyjęciu z piekarnika od razu pokroić na kwadraty i pozostawić w blaszce do ostygnięcia.
Wystudzone ciastka (są dość twarde) przełożyć do szczelnej puszki, w której z czasem nieco zmiękną.
Przepis (nieco przeze mnie zmodyfikowany) pochodzi z książki Julity Bator „Zamień chemię na jedzenie. Nowe przepisy”
Foto: Marta Dzbeńska-Karpińska
Leave a Reply