„W rodzinie istnieje najcudowniejsza i najściślejsza współpraca człowieka z Bogiem.” Św. Jan XXIII
Lubię to. Dwa proste słowa, od kilku lat kojarzone prawie wyłącznie z jednym z największych portali społecznościowych. Lubię to, czyli „to mi się podoba”. Lubię to, czyli jest warte mojej uwagi i zainteresowania. Lubię to, bo przekazuje w sobie treść, która jest mi bliska, z którą się utożsamiam, identyfikuję; lubię, bo wyraża sposób mojego myślenia i patrzenia na świat. Lubię to. Dwa słowa, jeden znaczek i jeden klik, który wykonujemy niejednokrotnie bez namysłu. Ile głupot zdarzyło ci się „zalajkować” bez wczytywania się w sens zdań czy bez chwili przemyślenia? Ile razy zdarzyło ci się rozpowszechnić coś zupełnie bezwartościowego, tylko dlatego, że polubili to twoi znajomi, lub było to na tyle komiczne, że się pod tym podpisałeś? A ile razy zdarzyło ci się wstawić za czymś, co w dzisiejszym świecie wydaje się niemodne, a może – według niektórych – przewartościowane?
Małżeństwo. Sakrament udzielany nie przez księdza, ale przez małżonków sobie wzajemnie, przed Bogiem, w obecności kapłana. Rodzina. Jedność. Wierność i poszanowanie wzajemne tych, którzy podjęli kiedyś decyzję o wspólnym życiu i wspólnej drodze.
Tylko w bajkach bohaterowie żyją „długo i szczęśliwie”. Życie, ze swoją codziennością, nieustannie stawia przed nami, zwyczajnymi ludźmi, wyzwania i naznacza tę drogę przeszkodami, których często nie dajemy rady pokonać. Rodzina jest tą wartością, która ma moc odciągnięcia człowieka od krawędzi, nad którą staje, zagubiony we współczesności bez drogowskazów. W rodzinie, zapatrzonej w Świętą Rodzinę, czujemy się bezpiecznie mając świadomość, że jesteśmy tu akceptowani; że pomimo naszych wad i niedoskonałości, ktoś nas kocha; że szanuje się nasze wybory i nawet jeśli do końca się z nimi nie zgadza, zawsze możemy o tym porozmawiać, szukając kompromisu. Rodzina to wsparcie, które rodzice dają swoim dzieciom, wskazując im przy tym właściwy kierunek i ucząc poszanowania dla tych, którzy do tej rodziny należą. W rodzinie jest miejsce na wszystko – na wyrażanie swoich emocji, na realizowanie siebie, na rozmowę, nie będącą jedynie wymianą informacji. W rodzinie pobieramy lekcję życia, wyciągając z niej własne wnioski i tworząc swoją przyszłość na jej podstawie. To, jaka będzie, w dużej mierze zależy od wartości, którymi żyje na co dzień rodzina, i od relacji zarówno tych między małżonkami, jak i między rodzicami i dziećmi.
Rodzina to coś więcej niż wspólne mieszkanie i noszenie tego samego nazwiska. To codzienność dzielona we wspólnocie rodziców i dzieci; problemy, których nie da się rozwiązać w pojedynkę; radość dzielona, która cieszy podwójnie oraz jedność, która trwa, pomimo różnic charakterów. Rodzina to więź, której nie jest w stanie zerwać żadna odległość ani upływ czasu. To również wzajemna troska, która często nie pozwala zasnąć w nocy; zaufanie, której jest podstawą dobrej i zdrowej relacji między bliskimi ludźmi, i miłość, widoczna każdego dnia we wzajemnym obdarowywaniu sobą.
Nie sposób przecenić wartości rodziny, bo jest najtrwalszym fundamentem miłości. Budowana na skale, jaką jest Bóg, każdego dnia uświęca się miłością Chrystusową i ma w sobie siłę, aby przeciwstawić się panującemu w świecie Złu, które nie ma do niej dostępu, jeśli oczy małżonków zwrócone są w stronę Jedynego Dawcy Miłości – Boga.
„Rodzina chrześcijańska, wierna swojemu sakramentalnemu przymierzu, staje się autentycznym znakiem bezinteresownej i powszechnej miłości Boga do ludzi. Ta miłość Boga stanowi duchowe centrum rodziny i jej fundament. Poprzez taką miłość rodzina powstaje, rozwija się, dojrzewa i staje się źródłem pokoju i szczęścia dla rodziców i dzieci. Jest prawdziwym środowiskiem życia i miłości.” Św. Jan Paweł II
„Zalajkuj” rodzinę i naucz się ją cenić, dziękując za tych, którzy ją tworzą i za zwyczajną codzienność, poprzez którą nasze życie staje się prostym świadectwem miłości.
Leave a Reply