Historia

Niechciani generałowie

W swojej najnowszej książce Szymon Nowak, poprzez losy kilku oficerów, opowiada skomplikowane dzieje Polski i Polaków od końca XIX wieku po początek III RP. Tych osiem biografii układa się w niesamowitą i niejednoznaczną, przez co ciekawą, mozaikę.
Biorąc książkę do ręki trochę obawiałem się, że autor postawi swoich bohaterów na pomniku i złoży im jednoznaczny pochwalny hołd. Zarówno szata graficzna okładki (poplamiony mundur oficera Polskich Sił Zbrojnych z trzema rzędami baretek wiszący na drewnianym wieszaku) jak i bardzo bogata ikonografia w środku prowadziły mnie do takich przedwczesnych wniosków. Na szczęście obawy okazały się płonne.

Szymon Nowak, Niechciani generałowie. Sosabowski, Maczek, Bór-Komorowski i inni. Powojenne losy polskich oficerów, Fronda 2018

Już sam wstęp nadaje się do tego, aby go przetłumaczyć na angielski i inne zachodnioeuropejskie języki wykorzystywać jako materiał przydatny do prowadzenia polskiej polityki historycznej przez dyplomatów i agencje lobbingowe. Piszę o języku angielskim nie tylko dlatego, że jest on dzisiaj językiem międzynarodowym, taką współczesna łaciną, ale przede wszystkim dlatego, że treść wstępu oraz losy niektórych bohaterów tej książki są bezpośrednim oskarżeniem pod adresem Wielkiej Brytanii oraz Bernarda Montgomery’ego. A tak na marginesie: czy obraz Polaki i Polaków w oczach ludzi Zachodu zmienił się od tamtych czasów?

Kim jest Bernard Law Montgomery? Wielkim, brytyjskim bohaterem, genialnym dowódcą i strategiem z czasów II wojny światowej. Twarzą i mitem Zjednoczonego Królestwa w zwycięskiej konfrontacji z III Rzeszą. Rozdziały o generałach Sosabowskim i Maczku mocno odbrązawiają postać Monty’ego jak familiarnie go zwano w zachodnich kręgach dowódczych.
A skoro jesteśmy przy Stanisławie Sosabowskim to opisana w książce historia jego i jego syna jest gotowym scenariuszem na wysokobudżetowy film o roli Polski w II wojnie światowej (to kamyczek do ogródka tych wszystkich co nie wiedzą jak zmienić obraz Polski w świecie). Jest tu wszystko: ojciec – zawołany oficer i dowódca – i syn, który dziedziczy po nim talent, wojna, która ich rozdziela, walka z jednym wrogiem w dwóch skrajnych miejscach w Europie; ojciec organizuje i dowodzi brygadą spadochroniarzy, którzy mają pomóc Powstaniu Warszawskiemu, w którym z kolei walczy syn, ale historia układa się jak w greckiej tragedii. A to nie fikcja, to wydarzyło się naprawdę. Czy trzeba czegoś więcej?

Postacie generałów Sosabowskiego, Maczka czy Bora-Komorowskiego są z reguły powszechnie znane. Zupełnie inaczej jest w przypadku generała Jerzego Wołkowickiego. To były oficer carskiej marynarki i bohater rosyjsko-japońskiej bitwy pod Cuszimą, postać uwieczniona w sowieckiej propagandowej powieści, dzięki czemu Wołkowicki prawie cudem uniknął śmierci w Katyniu. A na tym nie koniec jego historii. Bardzo polskiej historii.

Na początku zaznaczyłem, że książka Nowaka nie jest pomnikiem, że nie wszyscy jej bohaterowie są jednoznacznie pozytywni i bez skazy. Portrety opisane są życzliwie ale bez wybielania. Tak jest z Władysławem Bortnowskim i Stanisławem Skalskim. Pierwszy mimo wielkich zasług dla II Rzeczpospolitej pogubił się we wrześniu 1939 roku. A drugi w zawiłościach PRL-u i III RP.

Podtytuł książki – Powojenne losy polskich oficerów – puentuje dwudziestowieczną historię Polski, czyli sposób w jaki potraktowali nas alianci zarówno zachodni jak i wschodni. Ale rzecz nie dotyczy tylko aliantów. To także gorzka prawda o nas Polakach: zarówno dowódcach PSZ na Zachodzie jak i politykach Rządu Emigracyjnego, a także niektórych prominentnych działaczach emigracyjnych z Janem Nowakiem-Jeziorańskim na czele.

I na koniec dwie uwagi. Po pierwsze zdjęcia. Jest ich mnóstwo. Stanowią doskonałą ilustrację do tekstu, są wraz z opisami jego nieodzownym uzupełnieniem i ubogaceniem. Dzięki nim bohaterowie książki nabierają realnych kształtów, nie są pozbawieni twarzy. Poznajemy ich w młodości i wieku dojrzałym, w chwilach chwały jak i klęski. Wydaje się, że to nie tylko inicjatywa autora, ale także wydawnictwa Fronda, które w epoce obrazu wie jak uatrakcyjnić swoje książki.
Druga sprawa dotyczy już wyłącznie Szymona Nowaka, a raczej sposobu w jaki pisze o historii. Nie jest to tylko poprawny metodologicznie i udokumentowany, oparty na źródłach, ale nudny wykład – to żywy tekst łączący w sobie profesjonalizm z pazurem publicysty i weną pisarską co najlepiej widać w „fabularyzowanych” fragmentach książki. Ten styl to już „znak firmowy” autora. Mnie taki sposób popularyzowania historii bardzo odpowiada. Puryści na końcu książki odnajdą bibliografię.

Szymon Nowak, Niechciani generałowie. Sosabowski, Maczek, Bór-Komorowski i inni. Powojenne losy polskich oficerów, Warszawa 2018

 

O autorze

Rafał Karpiński

Mąż, ojciec jednej córki i dwóch synów. Człowiek wielu zawodów i zainteresowań. Konserwatysta. Miłośnik historii dwudziestego wieku.

Leave a Reply

%d bloggers like this: