Rekolekcje w czasach kwarantanny (IV)

WIELKI WTOREK

Diabeł już wygrał, bo Kościół nie jest jednością, stał się Kościołem podzielonym, pisze ks. George W. Kosicki. Z goryczą musimy przyznać mu rację: ksiądz staje przeciwko księdzu, biskup osądza biskupa, a kardynał „nie zgadza się” z innym kardynałem. I to w sprawach kardynalnych, które stanowią fundament wiary. Brak jedności, rozbicie wspólnoty Kościoła, zniszczenie rodziny, oto taktyka szatana.

W Walce duchowej czytamy ostrzeżenie: szatan będzie kusił nas, byśmy osądzali się nawzajem. Zgrzytając na siebie, stajemy się niecierpliwi i coraz bardziej krytyczni, dolewamy oliwy do ognia małych kłótni i sporów. Szatan może wyzwolić naszą wyobraźnię i malować przed nami całą scenę sądu, gdzie analizujemy, co winniśmy powiedzieć lub powiemy. Kończy się na „oskarżaniu braci” i tak oto wpadamy w sidła szatana, którego prawdziwe imię brzmi „oskarżyciel”. Przez tego typu taktykę szatan odbiera nam Słowo Boże odnoszące się do wzajemnej miłości: Miłujcie się wzajemnie, jak Ja was umiłowałem.

Po takich pesymistycznych naukach nasz bazylianin wzywa na pomoc św. Ignacego Loyolę i jego refleksje. Sztandarem Chrystusa idącego do boju z szatanem jest ubóstwo, miłość i pokora. Szatan podnosi swoje hasła, hasła bogactwa, egoizmu i pychy. Drogi Jezusa i szatana są jednoznaczne i wykluczają się nawzajem. I taki też musi być nasz wybór: prosty i zdecydowany. TYLKO JEZUS JEST PANEM! Nie ma innego Pana, który władałby naszymi sercami – żadne skarby, zaszczyty, duma, grzech, żadne własne „ja”. Nie wpadnijmy w pułapkę Judasza. Tylko Jezus ma prawo rządzić naszymi sercami.

Do przeczytania trzynasty rozdział Ewangelii według św. Jana

(a potem do odsłuchania piąta konferencja)