19 marca uroczystość Świętego Józefa, Oblubieńca Najświętszej Maryi Panny. A zatem, przez kolejne środy uczestniczymy w Wielkiej Nowennie ku czci Świętego Józefa! Przez dziewięć tygodni przyzywamy jego wstawiennictwa.
Dzisiaj… startujemy!
Zgodnie z tradycją nazaretańską wylosowałem patronkę na nowy rok. I jeszcze cnotę: wyrzeczenie. Nie trafiłem najgorzej (jak w loterii, w której każdy los jest wygrany!), bowiem moją patronką jest Mała Arabka (Siostra Maria od Jezusa Ukrzyżowanego), karmelitanka z Betlejem. Okazało się, iż mam w domu jej „Listy”, więc – nie tracąc czasu – otworzyłem opasłą księgę i… stało się! Na stronie czterysta czterdziestej siódmej przeczytałem: DOBRZE ZROBIŁAŚ, ŻE PRZYSŁAŁAŚ NAM FOTOGRAFIĘ DZIECI PANI MAUNSEL. NATYCHMIAST ODDAŁAM JE ŚWIĘTEMU JÓZEFOWI, ABY BYŁ ICH OBROŃCĄ I KIEROWNIKIEM (list do Berty Dartigaux, 20 kwietnia 1877). To „natychmiast” uderzyło mnie jak dzwon, co w południe wzywa do modlitwy. Ach, mój Słodki Józefie, kieruj moim życiem i bądź zawsze moją obroną! I ja bowiem jestem Twoim dzieckiem!
Panie Jezu, któryś tak ściśle zjednoczył świętego Józefa ze swym życiem ukrytym, spraw, abyśmy go lepiej rozumieli, goręcej miłowali i pilniej naśladowali. Dozwól, abym przy pomocy Twej łaski mógł za jego orędownictwem i przykładem żyć w głębokim zjednoczeniu z Tobą, wśród trosk codziennego życia — i abym nie oglądając się na żadną ludzką nagrodę służył Tobie we wszystkim z największą miłością i pokorą, w myśl życzeń Ojca w niebiosach, który z Tobą żyje i króluje, w jedności Ducha Świętego, Bóg na wieki wieków. Amen.
Foto: Figura św. Józefa w Nazarecie, Marta Dzbeńska-Karpińska
Leave a Reply