Rekolekcje, rekolekcje…?
Uff, czym są tak naprawdę? To nasze oderwanie się od rzeczywistości. Wejście w „lepszy” świat. Ale przecież nie tylko rekolekcje mogą to zapewnić. Zatem musi w nich chodzić o coś jeszcze. Tak o tym myślałam, gdy nagle pojawił się Ojciec Alojzy (a właściwie Marcin Madej w roli Ojca Alojzego). Od razu postanowiłam wcielić się w rolę Młodej Dziennikarki:
Ojciec Alojzy odpowiedział ni to poważnie, ni to komicznie:
I już chciał odejść, ale oczywiście – jako rasowa dziennikarka – nie dałam za wygraną. Nauki rekolekcyjne, zagaiłam z miłym uśmiechem na twarzy, to bardziej odczuwalna bliskość Boga, rozważanie słów Pisma Świętego, szukanie odpowiedzi na pytanie o sens życia. Jednak czy nauki rekolekcyjne czasami nie przerastają człowieka, a szczególnie tego młodego? Dlatego tak istotny jest rekolekcjonista i dobór tematu, bo to od nich zależy, czy rekolekcje okażą się owocne i na jak długo. Jak zatem, Drogi Ojcze Alojzy, trafić do ludzi, jak zrozumieć problemy obecnego świata i tęsknoty serc ludzkich?
Leave a Reply