Gdy wziąłem do ręki najnowszą książkę Moniki Jabłońskiej pt. „Papież oczami świata. Świadectwa o Janie Pawle II”, to pomyślałem o przesycie tą postacią w sferze publicznej, o tym, że przez lata na rynku pojawiła się cała mnogość książek, filmów, albumów, gadżetów i innych pamiątek związanych z „polskim papieżem”. I, delikatnie mówiąc, nie wszystkie były na poziomie odpowiadającym formatowi postaci. Podobnie jak niezliczone pomniki, popiersia i tablice, z których wiele przeszło wręcz do kanonu kiczu i brzydoty. Celnie ujął to zjawisko ks. prof. Robert Skrzypczak: „Jan Paweł II stał się dla nas pomnikiem, gadżetem, kremówką… I to zmęczyło ludzi. Straciliśmy z nim łączność jako żywym człowiekiem.”
Z głową pełną takich i podobnych myśli, z wolna zacząłem przeglądać tom przysłany z krakowskiego Wydawnictwa AA. Książka wygląda bardzo solidnie. Edytorsko nie można się do niczego przyczepić. Twarda oprawa, świetne okładkowe zdjęcie Jana Pawła II z pierwszych lat pontyfikatu, wyraźny, duży druk, zachęcający do pogrążenia się w lekturze. Podobnie spis treści. Albo lepiej powiedzieć: lista gości Moniki Jabłońskiej, którzy zgodzili się podzielić z nią swoimi wspomnieniami o nieżyjącym już papieżu, mężu stanu, zwierzchniku, przyjacielu czy koledze z klasy. Tom zawiera 47 rozmów, poczynając od kardynała Dziwisza i pana Mroza (przyjaciela Karola Wojtyły z czasów dzieciństwa). I rzadko która jest powtórzeniem treści znanych nam z innych publikacji. Zaskakuje nawet rozmowa z kardynałem Dziwiszem, osobą która przez długie lata bardzo wiele razy wypowiadała się dla mediów na temat Jana Pawła II. Wydawałoby się, że w tej materii powiedział już wszystko, a jednak pojawiają się nowe przykłady, wspomnienia i emocje.
To także książka o relacjach łączyły kardynała Stefana Wyszyńskiego i księdza, a potem biskupa, kardynała i papieża, Karola Wojtyłę. Ksiądz profesor Skrzypczak przytoczył anegdotę o tym jak ks. Wojtyła dowiedział się od kardynała Wyszyńskiego o swojej nominacji na biskupa. – Ale ja jestem na to za młody – miał zareagować. – Młodość to przypadłość, która szybko mija – odrzekł spokojnie prymas Wyszyński.
Każda historia przytoczona w książce jest swoistą podróżą w przeszłość pozwalającą na nowo poznać Karola Wojtyłę, jego dom rodzinny, ojca, miłość do teatru, poezji, literatury, filozofii. Rozmowa z synem Ronalda Reagana pozwala czytelnikowi pojąć jak doświadczenie aktorskie z lat ubiegłych pozwoliło prezydentowi Stanów Zjednoczonych i papieżowi nawiązać specyficzne i niezwykłe porozumienie między oboma mężami stanu.
Monice Jabłońskiej udała się rzecz niezwykła: napisała nowatorską książkę w temacie, który wydawał się już zupełnie wyczerpany. Dodatkowa wartość polega także na tym, że w jednym tomie zgromadzono tak wielką porcję wiedzy zarówno o samym bohaterze, jak i o świecie, w którym przyszło mu żyć i działać, której inaczej należałoby szukać w wielu różnych źródłach. Całość składa się na niezwykły portret Jana Pawła II. Cytowany już ks. Robert Skrzypczak przytoczył historię, jak to podróżujący po Włoszech Dalajlama, w obawie przed reakcją Chin, nie został przyjęty ani przez papieża Benedykta XVI, ani przedstawicieli włoskiego rządu. Wtedy duchowy przywódca Tybetańczyków na spotkaniu z dziennikarzami miał powiedzieć pod adresem Jana Pawła II: „Giovanni, jak mi Ciebie brakuje!”
Sztuka przeprowadzania wywiadów to umiejętność zadawania pytań i słuchania. W tej dziedzinie pani Jabłońska osiągnęła bardzo wysoki poziom. Pytania są krótkie, celne i treściwe, pozwalające na dość swobodną, ale ukierunkowaną odpowiedź. Szczególnie widać to w tych rozmowach, które przeprowadziła osobiście. Przyznaję, że zdążają się też słabsze wywiady, które z przyczyn technicznych i organizacyjnych, przeprowadzono w formie „pisanej”.
Postać Karola Wojtyły towarzyszy Monice Jabłońskiej już od wielu lat. Jeszcze w czasach studenckich obroniła pracę magisterską, której tematem była percepcja twórczości literackiej papieża Polaka we Włoszech. Później, w wyniku podróży autorki do Brazylii powstała książka pt. „Wiatr z Nieba”. Pomysł na najnowszą pozycję pojawił się pewnego grudniowego wieczoru podczas rozmowy z mężem prof. Markiem Chodakiewiczem. Wtedy narodziła się myśl o zapisaniu wspomnień ludzi, którzy na swojej ścieżce życia spotkali Jana Pawła II. Pierwotnie została napisana z myślą o młodych Amerykanach, którzy urodzili się tuż przed albo już po śmierci Jana Pawła II. Autorka chciała w nowoczesny sposób przedstawić im człowieka, który wywarł niebagatelne piętno na pokoleniu ich rodziców i dziadków.
Jednak sama książka to dopiero wstęp, początek, inspiracja. Takie swoiste zaproszenie do dalszego szukania i pogłębiania wiedzy na temat tej niezwykłej postaci. Ma ona jeszcze jeden wymiar. Autorka na spotkaniu promującym polskie wydanie powiedziała, ze dochód z edycji zostanie przeznaczony na projekt, którego celem jest popularyzacja wiedzy o JP II wśród polskich dzieci, ale w języku angielskim. Pomysł ma być rozszerzony także na inne kraje. Kolejne wydanie planowane jest we Włoszech. Ale na tym nie koniec. Monika Jabłońska zebrała ponad 70 relacji. W niniejszym tomie zmieściło się 47. Z tego można wnosić, że możemy spodziewać się drugiej części.
Monika Jabłońska, Papież oczami świata. Świadectwa o Janie Pawle II, Wydawnictwo AA, Kraków 2023
Foto: Marta Dzbeńska-Karpińska
Leave a Reply