Zazdrość w małżeństwie. Emocja dobra czy zła? Co mówi o naszych relacjach? Jakie ma wady, jakie zalety? I czy mamy prawo w ogóle być zazdrośni?
Pismo Święte mówi nam: „Nie będziesz oddawał pokłonu bogu obcemu, bo Pan ma na imię Zazdrosny: jest Bogiem zazdrosnym” (Wj 34, 14). Tu zazdrość jest jednak żarliwym zabieganiem o to, by człowiek wybrał dobro, a unikał zła. Bóg nie chce, byś dał się zniewolić bożkom, dlatego zazdrośnie zabiega o ciebie, ale nie zmusza, by iść za Nim. Daje wolność, nawet jeśli człowiek chce Go odrzucić. Jednocześnie potępia zawiść (Ga 5, 20), która jest bliską koleżanką zazdrości. Co to wszystko oznacza dla nas?
Gdy widzisz zagrożenie
W pewnym (najszlachetniejszym) znaczeniu zazdrość może być dobra. Kiedy? Gdy na drodze do świętości stają naszej ukochanej osobie szkodliwe znajomości i zajęcia, a my czujemy niepokój. Trzeba jednak pamiętać, że nie jesteśmy w stanie nikogo nakłonić do dobrych wyborów. Możemy – i warto – rozmawiać o tych obawach.
Pewną kobietę zaniepokoiła taka oto sytuacja: „Musiałam sprawdzić kod do banku, dlatego weszłam na maila męża i odkryłam jego korespondencję z koleżanką z pracy. Nie były to żadne wyznania miłosne. Jednak zwierzał się jej z różnych problemów, które powinien omawiać ze mną, a ona pisała mu komplementy. Gdy spytałam go, o co chodzi, powiedział, że to
nic takiego, więc zapytałam ją. Też stwierdziła, że to przyjaźń. Mimo to czuję, że coś jest nie tak”. Co w tym przypadku powinna zrobić ta kobieta? Porozmawiać z mężem o tym, że go kocha i widzi niebezpieczeństwo prowadzenia takiej korespondencji z koleżanką. Mężczyźni mają tendencję do niedoceniania zagrożeń. Kobiety są o wiele bardziej wyczulone np. na mowę ciała i potrafią z reguły dość trafnie rozszyfrować intencje innych. Zatem mężowie – warto zaufać instynktowi żony. Podobnie żona powinna posłuchać ostrzeżeń męża przed konkretnym człowiekiem.
Zadbaj o miłość
Dr David Hawkins, terapeuta małżeństw, w książce „10 Lifesavers for Every Couple” doradza, by nie wchodzić w żadne bliskie relacje z płcią przeciwną. Ostrzega, że wiele zdrad zaczyna się od przyjaźni. Każdy bliski kontakt (np. bliska współpraca) powinien podlegać dyskusji z żoną (mężem). Jeśli czujesz opór, by mówić o czymś współmałżonkowi, to jest to dość jasny sygnał, że coś z tą relacją jest nie tak.
Ustalcie, że uczucia żony (męża) są ważne. Powinniście o nich rozmawiać, o tych negatywnych również. Jeśli pojawia się poczucie zagrożenia – mówi dr Hawkins – szukajcie wspólnie rozwiązań. Dzięki temu udowadniasz żonie (mężowi), że jej (jego) poczucie bezpieczeństwa i honor są dla ciebie sprawami
Leave a Reply