Relacja matki i córki ze względu na tożsamość płci jest bardzo szczególna i nie można jej porównać z żadną inną. Dla małej dziewczynki mama jest najważniejszą osobą w jej życiu. Mama jest zawsze kimś wspaniałym, wzbudza podziw i zachwyt. Dziewczynki w wieku przedszkolnym chcą być dokładnie takie jak ich mamy. Starają się jak najbardziej upodobnić do swoich matek: przymierzając ich ubrania, używając ich kosmetyków czy naśladując gesty i zachowania swoich mam podczas zabawy z rówieśnikami.
Z czasem jednak następuje częściowe lub całkowite zanegowanie wizerunku matki i swojego podobieństwa do niej. Najczęściej zdarza się to w okresie dojrzewania, kiedy pojawia się coraz większa potrzeba zaznaczenia własnej indywidualności. Córka definiuje siebie, traktując matkę jako punkt odniesienia, porównania. Bardzo ważna dla niej w tym czasie jest uwaga matki oraz informacje zwrotne na swój temat.
Okres buntu i budowania własnej tożsamości przez ukochaną córkę jest trudnym czasem nie tylko dla matki ale także i córki. To co matka może w tym czasie najlepszego dla swej pociechy zrobić to: kochać ją niezmiennie, otwarcie, ufnie i bezwarunkowo. Powinna pozwolić córce na dokonywanie własnych wyborów oraz podejmowanie własnych decyzji, jednocześnie zapraszając ją do swego kobiecego świata.
Wyjście z okresu buntu z poczuciem autonomicznej niezależność jednocześnie zachowując silną i dobrą więź z matką jest wielką sztuką i wyzwaniem dla obu stron.
Poradnik Ann F. Caron pod tyt.: „Matki i córki. Nie przestawaj mnie kochać” ma ułatwić im obu przejście przez ten trudny czas. Autorka opisuje problem relacji z obu perspektyw – matki i córki. W swojej książce zawarła głosy matek, córek oraz ekspertów, którzy wskazują kierunek ku budowaniu wzajemnej relacji i miłości. Polecam te pozycję każdej mamie dorastającej córki.
Ann F. Caron, Matki i córki. Nie przestawaj mnie kochać. Gdańskie Wydawnictwo Psychologiczne, 2007
Leave a Reply