czekam długo na ciebie
patrząc jak się gubisz
jak walisz głową w mury
bo chyba to lubisz
próbujesz setki razy
mnie znaleźć od nowa
będąc niemo zdumionym
że się dobrze chowam
a przecież ty mnie wcale
w ogóle mnie nie znasz
nie masz pojęcia jaka
jestem
a przecież
jestem serca pokojem
nieopanowanym
delikatną poezją
i ogniem i magią
nie uczoną techniką
napięciem siły woli
ażeby odrobinę
uwagi wyżebrać
jestem dźwiękiem tęsknoty
głębiną istoty
oddźwiękiem wzajemności
czekaniem nadziei
nie smutną desperacją
rzucaniem na oślep
siebie pod każde stopy
idące ulicą
ujawnienia emocji
jestem tajemnicą
cierpliwą niepewnością
tego co przychodzi
nie brakiem zaufania
bożkiem namiętności
nie budowaniem życia
z puzzli swych pomysłów
jestem szansą dawaną
od nowa codziennie
przecież tak mi zależy
byś mnie w końcu zdobył
Photo credit: Foter.com
Leave a Reply