Tradycyjnie Marcin C. Słoń przybiegł z poranną powiastką. Jaka Ta Stara Europa jest dziwna, powiedział nerwowo. Uchodźcom wychodzi naprzeciw, hołubiąc ich prawa i przywileje, w których rodzina i życie dziecka stanowią wartość (i słusznie), natomiast Europejczykom narzuca „prawo” do aborcji. A zatem im wolno żyć, a nam wolno umrzeć. Ich dzieci mają prawo do życia, a nasze kobiety – prawo do zabijania własnych dzieci. Nie demonizuj – już słodkim tonem miałem wypowiedzieć słowa uspokojenia – gdy Marcin C. Słoń rozpoczął swoją powiastkę…
Photo: yeahbouyee via Foter.com / CC BY
Leave a Reply