Orkisz to najlepsze ze zbóż., rozwesela
i czyni usposobienie człowieka radosnym
św. Hildegarda
Ostatnio pierwszy raz w życiu upiekłam chleb. Do tej pory robił to mój mąż. On piecze chleb na zakwasie. Zakwas dokarmia. I piecze chleb według tradycyjnych receptur. Ma zresztą specjalną do tego misę glinianą, w której wypiecze pyszny i pachnący chleb.
Uwielbiam ten zapach. Roznosi się po całym domu i dom napełniony jego zapachem staje się dla mnie kwintesencją prawdziwego domu.
Ostatnio jestem zafascynowana książką z przepisami świętej Hildegardy. Tym razem wymyśliłam, że upiekę chleb. Wyrósł pięknie. Skórkę miał miękką, był pulchny i pyszny!
Przepis na chleb orkiszowy:
· 50 dkg mąki orkiszowej białej
· 25 dkg mąki orkiszowej z pełnego przemiału
· 3-5 dkg drożdży
· 1 łyżka oleju
· 0,5 szklanki ciepłej wody
· 2 szklanki maślanki
· 1 łyżeczka soli
· 1 łyżka miodu lub cukru trzcinowego
· 0,5 łyżeczki bertramu i galgantu
· można dodać ziarna słonecznika
Drożdże wymieszać w wodzie. Wlać do mąki. Wsypać inne składniki. Wymieszać do konsystencji gęstego ciasta. Przełożyć do formy, w której będzie pieczony. Formę nasmarować olejem i oprószyć mąką. Przykryć ściereczką i odstawić do wyrośnięcia na około godzinę. Ciasto podwoi swoją objętość.
Nagrzać piekarnik do 220 stopni. Przez 10-15 minut piec chleb w temperaturze 220 stopni. Potem zmniejszyć do 180 stopni. Piec około godziny.
Na spód piekarnika włożyć miseczkę z wodą. Ciasto będzie wilgotne. Po upieczeniu posmarować pędzelkiem z wodą. Wyjąć chleb z formy i odstawić do wystygnięcia.
Orkisz znany jest od czasów starożytnych, kiedyś był powszechnie uprawiany. Izraelici uprawiali go na Dalekim Wschodzie, a Rzymianie i Germanie w Europie.
Jęczmień dwurzędowy uznawany był za źródło siły, więc z chęcią zjadali go gladiatorzy i zawodnicy igrzysk. Wiek XII – to czas rozpropagowania orkiszu, a wszystko dzięki świętej Hildegardzie z Bingen. Wychwalała ona zdrowotną moc orkiszu, który według niej działa natłuszczająco i rozgrzewająco.
Dziś orkisz powoli wraca do łask. Z orkiszu wytwarza się wiele produktów. Dostępne są kasze, mąka, pieczywo, ziarno, otręby, płatki, syrop, kawa z orkiszu.
Mąkę bez problemu można kupić w markecie, jak i na bazarku.
Warto go upiec 🙂
Jednak nie do końca. Św. Hildegarda wskazywała pięć starych odmian orkiszu, które mają właściwości lecznicze. Nie kupimy ich w sklepie, markecie czy na bazarku. Orkisz tam dostępny jest zmodyfikowany z pszenicą i nie ma nic wspólnego z właściwościami, o których pisze św. Hildegarda