Spaghetti aglio e olio

Potrawa ta to jedno z najpopularniejszych i najbardziej lubianych dań na świecie i nietrudno zrozumieć dlaczego! Proste, tanie i tradycyjne włoskie danie z makaronu, na bazie dobrej oliwy z oliwek i czosnku, wywodzące się z Neapolu, oczarowało wielu. Na pewno jest to jedno z najprostszych spaghetti jakie może być To danie obiadowe przygotujesz w kilkanaście minut, za minimalne pieniądze i do tego bardzo smacznie. Danie to często ratuje mnie, gdy nie mam czasu gotować lub nie mam pomysłu na obiad czy kolację. Polecam

Składniki:

400 – 500 g suchego spaghetti

1/3 szklanki dobrej oliwy z oliwek

8 dużych ząbków czosnku, pokrojone w cienkie plasterki

1/4 łyżeczki (lub do smaku) suszonych płatków czerwonej papryczki chilli

1/2 szklanki posiekanej świeżej pietruszki, same listki

1 szklanka świeżo tartego sera parmezanu plus dodatkowo do podania osobno

Świeżo zmielony czarny lub kolorowy pieprz

Wykonanie:

W dużym wysokim garnku zagotuj 4-5 l wody, dodając 2 łyżki soli. Makaron ugotuj według wskazówek na opakowaniu. Odlej 1.5 szklanki wody z gotowania makaronu zanim odcedzisz makaron. W międzyczasie kiedy makaron się gotuje podgrzej na dużej patelni oliwę z oliwek na średniej mocy palnika. Dodaj pokrojony w plasterki czosnek i smaż przez około 2 minuty, często mieszając, aż zacznie robić się złocisty na brzegach – nie przypal go! Dodaj suszone płatki papryczki chilli i smaż jeszcze przez 30 sekund. Ostrożnie dodaj wodę z gotowania makaronu do czosnku i oliwy i doprowadź do zagotowania. Obniż na minimalną, temperaturę palnika, dodaj 1 łyżeczkę soli i odsączony makaron do sosu czosnkowego i dobrze wymieszaj tak żeby makaron doskonale połączył się z sosem. Gotuj przez 2 minuty. Teraz zdejmij z ognia, dodaj pietruszkę i parmezan i znowu dobrze wymieszaj. Zanim podasz pozwól makaronowi odpocząć przez 5 minut, aby sos został wchłonięty. Dopraw do smaku pieprzem. Podawaj na ciepło, posypane lekko płatkami chili (niekoniecznie) i/lub pieprzem, z dodatkowym startym parmezanem w osobnym naczynku do posypania, gdyby ktoś miał ochotę na dodatkową porcję sera.

Smacznego!