Kościół w swojej mądrości dopuszcza do spowiedzi świętej dzieci nieco starsze, a dzieje się tak dlatego, że spowiedź nie ma w sobie nic z magii ani z pozaziemskich mocy.
Mój 5-letni syn powiedział mi, że chce iść do spowiedzi. Nie był to chwilowy kaprys, tylko przemyślane pytanie, które powraca w każdą niedzielę. Co mam zrobić, czy takie małe dziecko może się spowiadać?
Obecnie pracuję jako katechetka w przedszkolu i dobrze wiem, że małe dzieci mają świadomość tego, co robią źle. Gdy się modlimy, potrafią bardzo szczerze przepraszać Pana Jezusa za grzechy. I w tym wieku to wystarcza. Przyjdzie czas na przygotowanie dziecka do spowiedzi świętej i czas, gdy ono pierwszy raz klęknie przy kratkach konfesjonału.
Kościół w swojej mądrości dopuszcza do spowiedzi świętej dzieci nieco starsze, a dzieje się tak dlatego, że spowiedź nie ma w sobie nic z magii ani z pozaziemskich mocy. Jest w swej istocie spotkaniem człowieka, grzesznika, z miłosiernym Bogiem. Jest spotkaniem wymagającym.
Jak Pani wie, aby spowiedź była ważna i owocna, konieczne jest spełnienie pięciu warunków dobrej spowiedzi. Aby je zrozumieć i móc wypełniać, dziecko musi osiągnąć pewien stopień dojrzałości psychicznej, ludzkiej i emocjonalnej. Pięcioletni chłopczyk nie może jeszcze się spowiadać, ale może codziennie pod opieką rodziców i przy ich współudziale robić wieczorny rachunek sumienia. To bardzo dobra i owocna praktyka. Dziecko, które od najmłodszych lat codziennie bada swoje sumienie, będzie wyrastać na osobę dojrzałą duchowo. Przez to też będzie niezwykle owocnie przeżywać sakramenty święte, a szczególnie sakrament pojednania.
Leave a Reply