Co za radość, że znów możemy się cieszyć tym pięknym, jedynym i wyjątkowym dniem w naszym roku kalendarzowym. I pogoda nie ma tu nic do rzeczy. Bo cała radość tkwi w głównym wydarzeniu, jakim jest Zmartwychwstanie Pana Jezusa. Pusty grób, to symbol tego dnia. Sama tam byłam w Jerozolimie, i widziałam że grób był pusty. Co za radość.
Ks. Leszek Smoliński napisał: „Spotkanie z Jezusem Zmartwychwstałym przemieniło uczniów i całe pokolenia chrześcijan w świadków Boga. Tajemnica pustego grobu zdaje się potwierdzać, że miłość Chrystusa zawsze odnosi zwycięstwo nad śmiercią, nad egoizmem, grzechem oraz wszelkimi zniewoleniami. Alleluja, Jezus żyje!”
To przecież zdumiewająca historia, która się zaczęła od Syna Bożego i Jego 12-stu apostołów, a teraz ogarnęła cały świat. Bo wszędzie są już wyznawcy Jezusa Chrystusa, i nawet ostatnio mieliśmy dowody, ze On żyje choćby na Międzynarodowym Spotkaniu Młodych w Krakowie. I znów rozesłał nowych apostołów na wszystkie strony świata.
A jak nas odmienia ten pusty grób? Czy za dwa dni powiemy beztrosko: „Święta, Święta, i po świętach!”. A może pozostanie nam w głębi serca tajemnica wielkanocnej spowiedzi i nasze serdeczne przyrzeczenia poprawy. Może wreszcie zauważymy właśnie w tym roku, że przy wielkanocnym stole Jezus rozświetlił nasze twarze miłością do Niego i do całego świata. A może zauważymy go też obok nas na sąsiednim krześle. Kto wie?
„Kochane Życie” w Familijnej Jedynce, pr. I PR. Zapraszamy do słuchania!
Leave a Reply