Odeszło cichutko, jak żyła. W święto Matki Bożej Bolesnej. Poetka, eseistka, krytyk literacki. Po 85 latach, spędzonych na służbie Bogu i ludziom. Zofia Korzeńska, dobra i poczciwa dusza. Prosto z Kielc – do nieba! Czemu nie?
Już nie „pomiędzy” nami, ale dalej z nami: nawet przez ten prosty wiersz, Co jest w cenie? z tomu Dumania Kasandry (2013), który mógłby stanowić komentarz do niedzielnej Ewangelii o nieuczciwym rządcy, zdobywającym sobie przyjaciół niegodziwą mamoną…
Godność czy mamona
– wciąż jeszcze to dylemat?
Imponują ci fanty?
Ale choćby z przekory,
choćby tak – dla siebie
czy nie warto poćwiczyć
godności w praktyce?
Leave a Reply