Cześć 🙂 Z tej strony Basia Budziak – specjalistka od cyklu menstruacyjnego. Swój artykuł kieruję głównie do kobiet, dlatego jeśli jesteś mężczyzną, to jakoś będziesz musiał przeboleć żeńskie końcówki. Ale i Panom ten tekst powinien wiele wyjaśnić.
Zastanawiałaś się kiedyś, jak funkcjonuje cykl miesiączkowy? Pewnie co najmniej raz – na lekcji biologii 😀 I daję głowę, że to, co usłyszałaś bądź przeczytałaś dotychczas na ten temat nie było najprostsze.
Chciałabym dziś opowiedzieć Ci o kobiecym cyklu w totalnie inny sposób. Rozłożymy na części pierwsze tę wspaniałą machinę, jaką została obdarowana kobieta. Wszystko rozważymy pod kątem kilku zmiennych: poziomu hormonów, podstawowej temperatury ciała, śluzu szyjkowego, szyjki macicy (jej położenia oraz stanu) oraz czasu trwania danej fazy.
Fazy cyklu menstruacyjnego
Pozwól, że posłużę się przenośnią. Wyobraź sobie, że kobiece ciało, to mały hotel. Hotel, który oczekuje na przybycie bardzo ważnego gościa. Co by nie mówić, właśnie tak kobieta i jej ciało funkcjonują w cyklu miesiączkowym – nasze ciało co miesiąc przygotowuje się do poczęcia dziecka, czyli do przybycia gościa 🙂
Ale od początku.
Kiedy tak właściwie zaczyna się cykl menstruacyjny?
Jeśli się zastanowimy to każdy cykl jest jak koło, a koło w zasadzie nie ma ani początku ani końca, więc ciężko mówić o jakimkolwiek początku. Natomiast, aby było łatwiej, uznano, że początek cyklu to pierwszy dzień krwawienia, czyli miesiączki.
Często mamy wątpliwości czy cykle są regularne czy też nie. Z medycznego punktu widzenia, nie długość cyklu jest ważna dla stwierdzenia, czy wszystko funkcjonuje prawidłowo, a fakt wystąpienia obu fazy (wyższych i niższych temperatur) oraz śluz płodny. Dlatego, aby wiedzieć, czy wszystko z naszym cyklem gra, nie liczymy dni, a obserwujemy cały cykl.
Chciałabym tutaj też zaznaczyć, że cykl miesiączkowy składa się z dwóch faz. Biorąc pod uwagę różne metody NPR mamy inne rozróżnienie, natomiast z medycznego punktu widzenia mamy dwie fazy cyklu menstruacyjnego – folikularną i lutealną.
A co z miesiączką i owulacją? Miesiączka jest częścią fazy I, czyli folikularnej. Natomiast owulacja to dosłownie moment – owulacją bowiem nazywamy pęknięcie pęcherzyka i uwolnienie komórki jajowej.
To tak dla wyjaśnienia, ponieważ w internecie krąży mnóstwo dziwnych informacji – jedni mówią, że cykl ma 2 fazy, inni, że 3, a jeszcze inni, że 4. No to już wiesz, że ma dwie fazy 😀 A co się dzieje podczas pierwszej z nich? Czas przenieść się do wspomnianego przeze mnie wcześniej hotelu!
Faza folikularna czyli obsługa przygotowuje pokój dla gościa
Kierownik hotelu, Pan Podwzgórze, wysyła wiadomość do menedżera, czyli Pani Przysadki, że czas zacząć przygotowania pokoju (o uroczej nazwie Macica) na przyjazd gościa – Pani Jajeczko (komórka jajowa). Pani Przysadka ma dwóch wspaniałych pomocników: pana Folitropa Folitropinę (FSH) i Pana Lutka Lutropinę (LH). Pan Folitropina jest odpowiedzialny za właściwe przygotowanie pokoju, natomiast pan Lutropina wita naszego gościa i zaprasza go do środka. Folitrop Folitropina wie, jak ważne jest przygotowanie pokoju dla satysfakcji klienta, dlatego wspólnie z doradcami Estrogenami (powoli przysyłanymi do hotelu przez panią Jajeczko), przygotowuje pokój.
A teraz od naukowej strony:
Hormony: Podwzgórze wydziela FSH-RH, czyli czynnik pobudzający przysadkę do wydzielania folitropiny (FSH). Działa ona na pęcherzyk w jajniku, który zaczyna wydzielać estrogeny. Estrogeny natomiast powodują, że śluzówka macicy odbudowuje się i przygotowuje do zagnieżdżenia zarodka.
Szyjka: Im bliżej owulacji tym szyjka bardziej się unosi, dzięki czemu zmniejsza się odległość między szyjką a wejściem pochwy. Szyjka to taka brama macicy, a estrogeny powodują, że ta brama staje się coraz bardziej miękka, otwarta i przyjazna dla plemników.
Śluz: Estrogeny pobudzają szyjkę macicy do produkcji coraz bardziej płodnego śluzu. Im bliżej owulacji, tym śluz staje się coraz bardziej rozciągliwy i przezroczysty (robi się taka autostrada dla plemników :D), a jego odczyn staje się zasadowy. To ważne, bo tylko taki śluz zapewnia plemnikom przeżycie oraz sprawia że mają szansę dojrzeć.
Temperatura: Niska.
Czas trwania: zależny w zasadzie od wszystkiego. W każdym cyklu menstruacyjnym i u każdej kobiety może mieć inną długość – raz może być to 13 dni, a innym razem 20.
Owulacja – wynajmie czy nie wynajmie? Oto jest pytanie!
Im bliżej przybycia pani Jajeczko, tym doradców Estrogenów przybywa. Kiedy jest ich już wystarczająco dużo, pan Folitropina może odpocząć, a do akcji przechodzi pan Lutropina. Otwiera gościowi drzwi (pęknięcie pęcherzyka) i zaprasza go do wejścia do środka (owulacja).
Hormony: Lutropina (LH) powoduje, że pęcherzyk pęka i uwalnia się komórka jajowa.
Może się zdarzyć tak, że pęcherzyk nie pęknie (np. z powodu zbyt niskiego poziomu lutropiny), pęknie, ale komórka jajowa nie wydostanie się na zewnątrz, lub pęcherzyk będzie po prostu pusty. W każdym z tych trzech przypadków nie dojdzie do owulacji, mimo późniejszego wzrostu temperatury, który mógłby owulację sugerować (temperatura wzrasta dzięki ciałku żółtemu, w które przekształca się pęcherzyk, nie dzięki komórce jajowej). A jeśli nie dochodzi do owulacji, niemożliwe jest również zajście w ciążę.
Szyjka: Najbardziej podniesiona, błona śluzowa rozpulchniona, gotowa do zagnieżdżenia zarodka.
Śluz: Śluz się pogarsza i zaczyna zanikać, pojawia się też suchość czy stała wydzielina pochwowa, ewentualnie śluz najgorszej jakości.
Temperatura: Niska.
Czas trwania: biorąc pod uwagę żywotność komórki jajowej – 24h.
Faza lutealna, czyli według mózgu, na wszelki wypadek, jesteś w ciąży
Razem z Panią Jajeczko, do hotelu przybywa jej prawa ręka – Pan Progesteron. Ten pracownik dba, aby szefowa, miała jak najlepsze warunki pobytu. Gdy Pani Jajeczko przedłuży pobyt, to przez kolejne 3 miesiące, dba, aby niczego jej nie zabrakło: zapewnia najlepsze wyżywienie, czuwa nad odpowiednią wysokością temperatury, itd… Później zastępuje go przeszkolony pracownik hotelu – Pan Łożysko. Pan Progesteron nie jest zbyt ogarnięty, dlatego dba o te warunki, nawet gdy Pani Jajeczko opuści hotel po jednodniowym pobycie. Zazwyczaj orientuje się w sytuacji po jakichś 12-16 dniach i wtedy szybko wyjeżdża.
Hormony: Pusty pęcherzyk przekształca się w ciałko żółte, które wydziela progesteron (to on odpowiada za skok temperatury i jej wysokie wartości w II fazie cyklu, wspominałam Ci już o tym).
Szyjka: Progesteron dba dobre o warunki dla dziecka – rozpulchnia śluzówkę macicy, żeby łatwiej doszło do zagnieżdżenia zarodka, a także zamyka, utwardza i obniża szyjkę macicy.
Śluz: Zatyka czopem śluzowym ujście szyjki. Śluz zmienia odczyn na kwaśny (czyli zabójczy dla plemników), a jego struktura staje się siateczkowata, przez co plemniki nie są w stanie dostać się do macicy i stety niestety – giną.
Temperatura: Wzrasta (mniej więcej o 0,2 stopnia), dla lepszych warunków rozwoju dziecka. Temperatura pozostaje na wysokim poziomie, nawet jeśli nie dojdzie do zapłodnienia.
Czas trwania: 12-16 dni. Ta faza ma raczej stałą długość, u danej kobiety może się zmieniać o 1-2dni (np. mieć długość między 12 a 14 dni).
Miesiączka – czas na wielkie porządki!
Po wyjeździe Pana Progesterona, Folikul Folitropina znowu bierze się do przygotowywania pokoju na przybycie kolejnego gościa – wymienia pościel na świeżą, odkurza wszystkie katy, myje (złuszczanie błony śluzowej macicy i krwawienie, czyli miesiączka) i cały cykl pacy hotelu zaczyna się od nowa.
Hormony: Jako, że ciałko żółte już zanikło, skończyło się również wydzielanie progesteronu. Znowu pojawił się sygnał z podwzgórza do przysadki o konieczności wydzielania folitropiny i rozpoczęciu całego cyklu miesiączkowego od początku.
Szyjka: Nisko, powoli się otwiera. Macica złuszcza i wydala śluzówkę – oczyszcza się i zaczyna przygotowania do kolejnej owulacji.
Śluz: Jest produkowana stała wydzielina, ale może też wystąpić śluz różnej jakości.
Temperatura: U części kobiet gwałtownie spada ostatniego dnia poprzedniego cyklu lub pierwszego dnia miesiączki, a u części spada powoli, osiągając dopiero po miesiączce (lub w jej trakcie) poziom temperatur fazy folikularnej.
Czas trwania: optymalnie 3-7 dni.
Ważne ciekawostki:
1) Aby krwawienie mogło być uznane za miesiączkę (i tym samym początek nowego cyklu), musi zostać poprzedzone fazą wyższych temperatur (lutealną), czyli co najmniej 3 wyższymi temperaturami. Inaczej jest to krwawienie śródcykliczne (a nie miesiączka!), trwające cały czas w trakcie fazy folikularnej czyli teoretycznie płodnej. Może się zdarzyć każdej zdrowej kobiecie, ale jeśli występuje częściej, należy się z tym zgłosić do lekarza.
2) Zdarzają się też cykle bezmiesiączkowe. Podczas miesiączki rozpulchniona śluzówka zamiast się złuszczyć i wydalić, zostaje wchłonięta przez organizm. Dzieje się tak, gdy śluzówka jest bardzo skąpa – np. podczas dojrzewania, przy wracaniu płodności po porodzie, na skutek różnych chorób czy znacznego przeforsowania organizmu. Może to również sugerować czynnościowy brak miesiączki pochodzenia podwzgórzowego (FHA), zwłaszcza jeśli występuje bez normalnej, fizjologicznej przyczyny i się przedłuża.
Oczywiście, cała ta hotelowa historyjka była po to, żeby było Ci łatwiej zrozumieć procesy związane z cyklem. Mam nadzieję, że cel osiągnięty i wychodzisz bogatsza o wiedzę, jak działa cykl menstruacyjny.
Naturalne Planowanie Rodziny kurs online
A jeśli chcesz dowiedzieć się więcej o swoim organizmie i o tym jak współgrać ze swoim cyklem, zapraszam Cię na mój niezwykły kurs Naturalnego Planowania Rodziny online!
https://jakzrozumieckobiete.pl/naturalne-planowanie-rodziny-kurs-online/
Leave a Reply