Domowe bajgle

Świeże, domowe pieczywo z rana… to jest to co lubi każda rodzinka.
Przepis na bajgle jest bardzo prosty. Wychodzą elastyczne, bardzo mięciutkie i pięknie pachnące, suto posypane  ziarenkami… Coś wspaniałego!!!

Przepis na 10 dużych bajgli

Składniki:

450 ml ciepłej  wody
40 g świeżych drożdży
750 g mąki pszennej, przesianej
20 g cukru
10 g soli
20 ml oleju rzepakowego
ziarna do posypania bajgli, do wyboru: mak, sezam biały, czarny, słonecznik, siemię lniane

Dodatkowo:

2 litry wody
2 pełne łyżki sody
1,5 łyżki syropu klonowego lub miodu
1/2 łyżki soli
białko z jajka  – do posmarowania bajgli
1 łyżka wody  – do posmarowania bajgli

Wykonanie:

W dużej misie (ja używam misy od robota planetarnego) wymieszaj pokruszone drożdże z cukrem i 50 ml ciepłej wody ze składników na ciasto.  
Dodaj do misy przesianą mąkę, sól, olej i pozostałą ciepłą wodę. Wymieszaj drewnianą łyżką do zupełnego połączenia. Ciasto wyrabiaj robotem z końcówką haka przez około 5 minut. Odstaw do wyrośnięcia na około 60 -70 minut.
Po wyrośnięciu wyjmij  ciasto na oprószony mąką blat i wyrób krótko, około 1- 2 minut. Podziel na 10 równych części (możesz użyć wagi jeśli chcesz żeby bajgle miały taką samą wielkość). Z każdej uformuj kulkę, połóż na blaszkę pokrytą papierem do pieczenia, przykryj lnianą ściereczką i odstaw na 15 – 20 minut do podrośnięcia.
Zagotuj w szerokim płaskim garnku 2 litry wody z sodą oczyszczoną, solą i syropem klonowym. 
W wyrośniętych kulkach zrób zanurzonym w mące dużym palcem  dziurkę i rozciągnij  kręcąc po blacie (powinna być na około 2-3 cm – na 2 palce). 
Uformowane bajgle wkładaj po 3 do garnka z lekko gotującą się wodą, tak, żeby swobodnie pływały, bo bardzo rosną. Gotuj  na małym ogniu 30 sekund z jednej strony, odwrócić na drugą stronę i też gotuj 30 sekund. Wyjmij bajgle łyżką cedzakową na blachę wyłożoną papierem do pieczenia, lekko posmarowanym olejem (odwracając bajgle spodem do góry, tak żeby gładsza strona była na górze). 
Roztrzep białko jajka z 1 łyżką wody i posmaruj bagiel po wierzchu,   obficie posyp ziarenkami (u mnie zawsze dodatków do obtoczenia jest dużo, ale jeśli nie lubisz, wolisz czyste to możesz nawet nic nie dawać). 
Piecz  w temperaturze 190 stopni Celsjusza przez 15 – 19 minut do zarumienienia.

Smacznego!

Foto: Autorka