KUCHNIA

Domowe bułki dla każdego

Od blisko 7 lat nie kupujemy chleba, tylko pieczemy go w domu. Wcześniej wydawało mi się, że wymaga to dużego nakładu czasu i pracy, z upływem lat stwierdzam, że jest to dla nas ogromna wygoda i oszczędność. Nie muszę pamiętać o codziennym pójściu do sklepu, nie kupię „przy okazji” kilku innych nie całkiem potrzebnych rzeczy…
Bylebym tylko miała w domu mąkę na chleb lub bułki.

Wyjeżdżaliśmy niedawno na odpoczynek, trochę chleba zabrałam, jednak po kilku dniach trzeba było zacząć kupować chleb w sklepie. W odróżnieniu od chleba domowego, gdzie wystarczy zjeść jedną, dwie kromki aby się najeść, chleb sklepowy jest wyjątkowo małosycący, co oczywiście jest zrozumiałe, gdyż chodzi o to by kupować go jak najwięcej.

Kilka lat temu kupowałam na pobliskim bazarku tzw. chleby ze wsi. Były dość drogie, natomiast po 2-3 dniach kruszyły się i robiły suche. Piekąc później swój chleb bez żadnych dodatków, doszłam do wniosku, że tamte chleby nie mogły być naturalne i tylko na zakwasie gdyż pozostawałyby świeże co najmniej 7 dni. Pieczywo na drożdżach starzeje się znacznie szybciej, dlatego warto go np zamrozić jeśli nie planujemy go zjeść w ciągu 2 dni.

Zaczynałam od wersji najprostszej z drożdżami i zakwasem ( co w zasadzie jest trochę bez sensu;-), skuszona smakiem chleba znajomej. Potem porzuciłam drożdże (używam je tylko do szybkich bułek, które uwielbiają nasze dzieci, my zresztą też) na rzecz chleba na zakwasie.

Naprawdę warto spróbować, bułki robi się szybko , można też zrobić wersję długorosnąca (np w nocy i pieczoną rano) wtedy dajemy tylko małą grudkę drożdży wielkości paznokcia i zostawiamy ciasto na noc w lodówce, pieczemy rano).  Piekę większą ilość i mrożę, dzięki czemu chleb robię średnio co 10 dni, a bułki w zależności od potrzeby około 2 razy w tygodniu.

Ja nie jestem zwolennikiem przepisów kulinarnych, większość rzeczy robię na oko a przepisy modyfikuję. Myślę, żę każdy po kilku wypiekach może sam sobie zmodyfikować ten przepis w zależności od upodobań.
Uwaga – drożdże świetnie się mrożą i szybko rozmrażają – ja kupuję kilka kostek, dzielę na ćwiartki i mrożę. Dzięki temu bułki mogę upiec w dowolnym czasie.
To jak? Chcecie spróbować?

Zamieszczam na początek przepis na bułki na drożdżach, który specjalnie dla Was spisałam z głowy, ponieważ nie posiadam go w formie pisanej.

1 kg mąki (ja używam 600 g żytniej 700 i 400 g orkiszowej białej – ale można w tych samych proporcjach użyć żytniej i pszennej – choć my eliminujemy pszenicę gdzie się da, można zrobić czysto orkiszowe lub dać mniej żytniej wtedy będą jaśniejsze)
25g drożdży
3 łyżeczki soli
letnia woda ok 750 ml (ilość wody zależy od rodzaju mąki, ciasto powinno mieć konsystencję luźnej gliny, nie ma się formować w kulę, tylko być raczej rzadsze)
oliwa – 2-3 łyżki (można z niej zrezygnować, ja wolę bułki z oliwą)
Dodatki typu ziarna jeśli ktoś lubi – ja daję sezam, siemię lniane i słonecznik)

Mąkę wsypujemy do dużej miski, dodajemy sól, ziarna, mieszamy.
Drożdże rozkruszamy w małej miseczce i dodajemy ok 100 ml wody, rozpuszczamy, rozcieramy drożdże, wlewamy do mąki.
Stopniowo dodajemy wodę i mieszamy, najlepiej mikserem z końcówką do ciasta drożdżowego.
Na końcu mieszania dodajemy oliwę.
Odstawiamy w ciepłe miejsce na ok 45 minut 1h – ja wstawiam miskę do piekarnika uprzednio włączonego dosłownie na 1-2 minuty na 50 st i wyłączonego.
Wyjmujemy, oprószamy wierzch ciasta mąką i łyżką nabieramy i kładziemy na blachę wyłożona papierem. Z tej porcji wychodzi ok 24 bułek.
Wstawiamy do piekarnika i czekamy jeszcze 5 minut aż bułki delikatnie podrosną.
Pieczemy 30-35 minut z termoobiegiem w 180 stopniach.

Smacznego:)

Foto: Anna Brzostek

O autorze

Anna Brzostek

Żona i mama czwórki dzieci. We wspólnocie Domowego Kościoła. Edukator domowy oraz redaktor. Przez kilkanaście lat zawodowo zajmowała się komunikacją z klientami i zarządzaniem kryzysowym. Lubi wspólne wieczorne oglądanie filmów z mężem oraz zwiedzanie Polski. Relaksuje się gotując, piekąc chleby i czytając książki podróżnicze oraz żywoty świętych.

1 Komentarz

Leave a Reply

%d bloggers like this: