Ewangelia i Ty

Ewangelia i Ty – 26 stycznia

Z Ewangelii według świętego Łukasza (10, 1-9)

Spośród swoich uczniów wyznaczył Pan jeszcze innych siedemdziesięciu dwóch i wysłał ich po dwóch przed sobą do każdego miasta i miejscowości, dokąd sam przyjść zamierzał. Powiedział też do nich: «Żniwo wprawdzie wielkie, ale robotników mało; proście więc Pana żniwa, żeby wyprawił robotników na swoje żniwo. Idźcie, oto was posyłam jak owce między wilki. Nie noście z sobą trzosa ani torby, ani sandałów; i nikogo w drodze nie pozdrawiajcie. Gdy do jakiego domu wejdziecie, najpierw mówcie: „Pokój temu domowi!” Jeśli tam mieszka człowiek godny pokoju, wasz pokój spocznie na nim; jeśli nie, powróci do was. W tym samym domu zostańcie, jedząc i pijąc, co mają: bo zasługuje robotnik na swoją zapłatę. Nie przechodźcie z domu do domu. Jeśli do jakiego miasta wejdziecie i przyjmą was, jedzcie, co wam podadzą; uzdrawiajcie chorych, którzy tam są, i mówcie im: „Przybliżyło się do was królestwo Boże”.»

Okazuje się, że nie tylko apostołowie, czyli Dwunastu uczniów Jezusa, głoszą Ewangelię. Dobrą Nowinę o zbawieniu ogłaszają jeszcze inni uczniowie, nawet wiadomo, jak liczna jest rzesza pierwszych misjonarzy: siedemdziesięciu dwóch. W mówiąc bardziej precyzyjnie – trzydzieści sześć grup, które obchodzą miasta i wioski, zapowiadając, iż wkrótce przyjdzie tam Prorok i Nauczyciel z Nazaretu. Cóż to za dziwne „zapowiedzi”? Prawie jak w kościele, kiedy po sumie proboszcz czyta zapowiedzi – i cała parafia już wie, kto ma zamiar wstąpić w związek małżeński. Najpierw zapowiedzi, a potem ślub! 

Dokładnie o to chodzi: Pan Jezus nie jest tylko prorokiem i nauczycielem, ale – przede wszystkim – jest prawdziwym Oblubieńcem! Przychodzi, by obdarzyć wszystkich miłością Boga. Więcej, to On sam jest Miłosierdziem i zaprasza nas, byśmy życia tym miłosierdziem nauczyli się od Niego. „Uczcie się ode Mnie…” – mówi Chrystus – bo jestem cichy i pokornego serca. 

A zatem być apostołem miłosierdzia Bożego to nie tylko biegać na prawo i lewo, wrzeszcząc: „Bóg jest miłością, kocha Ciebie. I ciebie, i ciebie, i jego też!” Trzeba zacząć OD SIEBIE SAMEGO! Jeśli Twoje serce stanie się czyste i pokorne, wówczas… Co wówczas?!! Ach, wówczas stanie się cud! 

O autorze

ks. Stefan Radziszewski

urodzony w 1971 r., dr hab. teologii, dr nauk humanistycznych, prefekt kieleckiego Nazaretu; miłośnik św. Brygidy Szwedzkiej i jej "Tajemnicy szczęścia" oraz "Żółtego zeszytu" św. Teresy od Dzieciątka Jezus. Czciciel s. Wandy od Aniołów. Od 4 listopada 2020 r. odpowiedzialny za życie duchowe Parafii Przemienienia Pańskiego w Białogonie. Najważniejsze publikacje: "Kamieńska ostiumiczna" (2011), "Siedem kamyków wiary" (2015), "Pedagogia w świecie literatury" (2017), "777 spojrzeń w niebo" (2018).

Leave a Reply

%d bloggers like this: