O północy wszyscy udawali się na kościoła na Pasterkę. O północy – aby doświadczyć Bożego Narodzenia już w pierwszej sekundzie tego dnia.
Przed wyjściem na Pasterkę dokonywano często zwyczajowych ablucji, dla zdrowia, dobrego samopoczucia i urody. Wypadało też przyjechać na nią jak najprędzej – urządzano nawet w tym celu wyścigi powozów konnych. Boże Narodzenie, zwane Godami, otwierało czas wielkiego świętowania i karnawałowej radości. Już podczas pasterki atmosfera robiła się coraz bardziej karnawałowa. Młodzież wymyślała różne żarty – wiązała poły płaszczów rozmodlonych szlachcianek, żacy krakowscy wlewali atrament do wody święconej.
Boże Narodzenie było dniem tak ważnym, że to właśnie ten dzień stanowił początek Nowego Roku – do tego stopnia, że nie świętowano zbytnio daty 1 stycznia.
Foto: Jim, the Photographer/Flickr/CC BY 2.0
Leave a Reply