Społeczeństwo

Mamusiu, jesteś patriotką?

Patriotyzm nie polega na przekrzykiwaniu się, kto Polskę bardziej kocha. Rzecz w tym, aby po cichu, z zaciśniętymi zębami, nieco pochylonym karkiem, ale z podniesioną głową żyć w niej i nie uciekać.
Aleksander Kamiński, „Kamienie na szaniec”

Jakiś czas temu moja 9-letnia córka zapytała mnie, co to jest właściwie patriotyzm. Rozmawiali o nim w szkole. „Mamusiu, a czy ty jesteś patriotką?” – po tym pytaniu zaległa cisza. Myślałam i spróbowałam odpowiedzieć sama sobie.

Według Wikipedii patriotyzm to „postawa szacunku, umiłowania i oddania własnej ojczyźnie oraz chęć ponoszenia za nią ofiar, pełna gotowość do jej obrony, w każdej chwili”. Dociekliwość dziecka każe mu poprosić o wyjaśnienie pojęcia „ojczyzna”. Zgodziłyśmy się z dziewczynkami, że ojczyzna to dla nas Polska. Córka od razu podjęła trudny wątek: „To w takim razie dla cioci, która wyjechała do Niemiec i założyła tam rodzinę, gdzie jest ojczyzna: w Niemczech czy w Polsce?”. „Mądre dziecko, chce rozumieć dokładnej, niż ja potrafię wyjaśnić” – pomyślałam. Odparłam, że ciocia ma dwie ojczyzny, chociaż kiedyś wspominała, że w głębi duszy czuje się Polką. Wyjaśniłam dzieciom, że mamy też swoje tzw. małe ojczyzny. Dla mnie to przepiękna, malownicza miejscowość Złoty Potok, raj dzieciństwa. Nasza mała ojczyzna to nasze podwórko, ulica, przy której mieszkamy. Patriota szanuje swój kraj, szanuje swoją małą ojczyznę. Niektórzy młodzi ludzie, rozrywani przez nadmiar energii, dewastują przystanki, niszczą kosze na śmieci. Patriota nie zostawia butelek i puszek po napojach w lesie, przestrzega przepisów prawa. Zapali też lampkę na Grobie Nieznanego Żołnierza.

Patriotyzm świetnie widać w czasie wojny i okupacji. Moją szczególną uwagę zwróciła postawa Ireny Sendlerowej, która jako pielęgniarka uratowała około 2500 żydowskich dzieci z getta warszawskiego. Odważna siostra Matylda Getter, przełożona warszawskiej prowincji Zgromadzenia Sióstr Franciszkanek Rodziny Maryi, zobowiązała się przyjąć do sierocińca zakonnego każde dziecko wyniesione z getta. W 1943 r. Irena Sendlerowa została aresztowana przez gestapo, była torturowana, skazano ją na śmierć. Udało się uratować bohaterkę. Po wojnie nadal pomagała dzieciom. Żyła 98 lat. W Polsce była zapomniana przez pewien czas. Odkryły ją ponownie cztery uczennice z amerykańskiej szkoły z Uniontown.

W sierpniu byłam na ślubie kuzynki mojego męża w Chicago. Mieszka tam wielu Polaków oraz Amerykanów polskiego pochodzenia. Zaskoczona byłam, jak chętnie Polacy zakładają rodziny właśnie z Polkami, kupują w sklepach polską żywność. Mszę ślubną odprawiono w języku polskim, a na weselu (na tarasie w centrum Chicago pod odkrytym niebem) było polskie disco polo! Niesamowite! Rozmawiałam ze starszymi rodakami, którzy znali naszą ojczyznę z młodszych lat. Mówili o Polsce z nostalgią. Wspominali same dobre rzeczy. Z kolei młodzi, którzy nie pamiętali ziemi polskiej, chcieli zwiedzić kraj, za którym tęsknią ich rodzice.

Tęsknota za ojczyzną jest silna w sercu Polaków, którzy wyjechali za pracą. Ludzie wspominają przyrodę, swoich bliskich oraz polskie smaki i zapachy (np. żniw). Cieszmy się więc naszą ojczyzną, że możemy w niej żyć bezpiecznie, i dbajmy o nią! Patrioci żyją również dziś.

Artykuł ukazał się w magazynie Tak Rodzinie

Obraz Karolina GrabowskaPixabay

O autorze

Agnieszka Skrzypek

Mama czterech córek: Leny (12 l.), Jagody (8 l.), Ady (6 l.) i Weroniki (3 l.). Lekarz, nauczyciel akademicki. Uwielbia podróże z rodziną oraz książki i sport, na który już brakuje czasu.

Leave a Reply

%d bloggers like this: