Sytuacja jest nader poważna
a radości tylko tyle
co wyśpiewają aniołowie
hasający na dachu
Pod dachem na skale
spoczywa po trudach połogu
zmęczona Boża Rodzicielka
okryta płaszczem królewskim
Wyciąga z czułością ręce
aby przytulić Dziecko
dokładnie owinięte w pieluszki
jak w całun żałobny
Przybyłych z pola pasterzy
oczarowały anielskie pienia
ofiarne baranki leżą pokotem
wół i osioł warują przy żłobie
A Józef małżonek onieśmielony
skulony w kącie głowi się nad tym
jak to wszystko ogarnąć
co mu się tej nocy przydarzyło
Giotto di Bondone, Narodzenie Jezusa (1305)
Leave a Reply