Rycerze

O Rycerstwie Niepokalanej słyszałam w zasadzie tylko teoretycznie, aż do chwili kiedy zawiozłam dzieci na rekolekcje do Niepokalanowa. Tam podjęły decyzję, że chcą wstąpić do Rycerstwa.
Świadomie, wiedząc jakie obowiązki spoczywają na Rycerzach Maryi.
Byłam z nich dumna, choć nie powiem miałam pewne obawy czy wytrwają w postanowieniach.
A tu niespodzianka, od dłuższego już czasu pilnują codziennego różańca rodzinnego i opowiadają kolegom i koleżankom, że są rycerzami oraz zachęcają ich  do wstąpienia w szeregi RN.

Zdaję sobie sprawę, że nie uchronimy naszych dzieci przez wszystkimi zagrożeniami. Tym bardziej ważne wydaje mi się, żeby dać im do ręki najmocniejszy oręż. Idea św. Maksymiliana jest w istocie genialna, zdobyć świat dla Niepokalanej.

„Św. Maksymilian mówił, że są trzy pola działania, aby skuteczniej „zdobyć cały świat dla Niepokalanej”:
1) zdobyć samych siebie,
2) później naszych najbliższych, przyjaciół, współpracowników,
3) w końcu zdobyć cały świat – przez Ewangelię.”*

*cytat ze strony https://mi-polska.pl/co-i-jak

Franciszkanie z Niepokalanowa wcielają w życie tę ideę ewangelizując dzieci podczas rekolekcji. Umiejętnie łączą sprawy ducha oraz czas odpoczynku. Dzieci wracają uduchowione i z dobrze ustawionym „sterem duchowym”. Dumni z bycia Rycerzem Niepokalanej.

Zapewniamy naszym dzieciom wiele dóbr doczesnych, dbamy o ich komfort życia i relacje. Ważne by w tym wszystkim nie zgubić tej najważniejszej relacji, z Bogiem, przez Maryję.

zdjęcie pochodzi ze strony https://mi-polska.pl