Wiara

Św. Anna – 26 lipca

Św. Anna uznana przez Tradycję za matkę Najświętszej Marii Panny jest postacią, o której informację znaleźć można tylko w apokryfach. Szczególnie w protoewangelii św. Jakuba ( II w.), ewangelii Pseudo-Mateusza (VI w.) oraz z Księgi Narodzenia Maryi (VIII w.). Poza tymi źródłami nie uznawanymi jednak przez Kościół brak jest rzetelnych danych o św. Annie. Niezbitym faktem jest na pewno to, że Najświętsza Maryja Panna musiała mieć rodziców. Więc jeśli umówić się, że matką NMP jest Anna – to na pewno jakaś św. Anna istnieć musiała. Na poparcie świętości Anny przytoczyć można słowa Pana Jezusa: „Z owoców ich poznacie […] Tak wszelkie drzewo dobre, owoce dobre rodzi […]. Nie może drzewo dobre owoców złych rodzić.”

Nie zagłębiając się zbytnio we wszystkie detale podania o św. Annie, jest jednak jeden fakt, który – przez jego częste wspominanie w Piśmie Świętym – warto rozwinąć. Chodzi o bezpotomność św. Anny, która jest w podaniach apokryficznych mocno akcentowana. Wydawać by się mogło, że to nic wielkiego, bywa. Zasadniczo tak, jednak samoistnie nasuwa się zbieżność faktu braku potomka z innymi ważnymi postaciami Pisma Świętego.

Wspominając chronologicznie – Sara żona Abrahama, również cierpiała z powodu niemożności urodzenia mężowi potomka. I cóż czyni w tej sytuacji Pan Bóg – Sara staje się matką całego Izraela. Tak jak Abraham jest ojcem wszystkich wierzących, tak Sara jest ich matką. Ze smutku, upokorzenia – Pan Bóg wyprowadza nadzwyczajną łaskę.

Kolejną niewiastą dotkniętą bezdzietnością – nomen omen – jest również Anna. Sytuacja analogiczna. Anna żona Elkany rozpacza z powodu braku potomka. I również tutaj Pan Bóg dotyka ją swoją łaską. Heli przepowiada jej narodzenie Samuela, którego ona zwraca później Panu Bogu. A Samuel zostaje ostatnim sędzią Izraela oraz poprzez namaszczenie Dawida otwiera „ród Dawida”, z którego później wyjdzie Mesjasz Pan.

Nowy testament podaje jeszcze jeden przykład bezdzietnej kobiety. Chodzi oczywiście o św. Elżbietę matkę św. Jana Chrzciciela. Sytuacja – kopia poprzednich. Małżeństwo od lat bezskutecznie oczekujące potomstwa. Tutaj oprócz wspaniałego cudu poczęcia św. Jan Chrzciciela, Pan Bóg dobitniej wskazuje, że dziecko św. Elżbiety będzie niezwykłe. Dotyka również ojca św. Jana – Zachariasza, raz pewnie dlatego aby rozwiać jego niewiarę, a dwa by również poprzez ojca dziecka zamanifestować swoją moc i łaskę. Rodzi się więc Św. Jan Chrzciciel o którym mówi Pan Jezus – „Między narodzonymi z niewiast nie powstał większy od Jana Chrzciciela”.

Porównując powyższe przypadki cudownej Bożej łaski z przekazem o św. Annie jaki utrzymuje Tradycja nasuwa się wniosek o tym, że dla Pana Boga nie ma rzeczy niemożliwych oraz, że niejednokrotnie do pełnienia swoich celów wybiera najsłabszych, przegranych i pogardzanych. Jednak zadania jakie im wyznacza zawsze prowadzą do jakiegoś przełomu. Syn Abrahama i Sary daje początek narodowi izraelskiemu; syn Elkany i Anny rozpoczyna erę królewską w Izraelu; syn Zachariasza i św. Elżbiety staje się poprzednikiem Mesjasza. I również córka św. Joachima i św. Anna zostaje Niepokalaną Matką Bożą, o której można by rzec – parafrazując słowa Pana Jezusa – Miedzy zrodzonymi z niewiast nie powstała większa od Najświętszej Marii Panny.

Foto http://www.swanna.waw.pl/img/anna-01_20955.jpg

D.Ł.

O autorze

Iga Stolar-Łypczak

Żona. Matka. Familistka. Studia UKSW i KID. Założycielka klubu "Karmelowe dzieci". Poza duchowością karmelitańska interesuje się angelologia i nauką o czyśćcu. Wielbicielka kuchni włoskiej, bezglutenowej i własnych wypieków. Uwielbia czytać. Ma słabość do mantylek, kawy, czarnej herbaty i rodzin wielodzietnych.

Leave a Reply

%d bloggers like this: