Być mamą, być tatą

Mama najlepiej wie sama

Przynajmniej powinna 🙂 Jest przecież instynkt macierzyński… Ano jest… i co z tego. Jest jedno narzędzie, które skutecznie go zabija, jak to w jednej z reklam kiedyś się pojawiało „na śmierć”. Co to za narzędzie? Internet. A może niekoniecznie internet sam w sobie, tylko różnego rodzaju fora internetowe, grupy dyskusyjne, etc.

Kiedy dziecko choruje – idę do lekarza. Kiedy był to pierwszy maluch – leciałam z każdym najmniejszym katarkiem. Kiedy dzieci są starsze, wiem więcej i z katarem nie śmigam do lekarza. Osobą, która jest w stanie ocenić co dolega naszemu dziecku, nie jest mama z drugiego końca miasta lub Polski, ale lekarz. Dobrze by było, gdyby to był pediatra godny zaufania, z ogromną wiedzą. Mam nadzieję, że dzieci tylko do takich trafiają. Natomiast inne mamy być może mają wiedzę, tego nie neguję, ale przez ekran monitora nie są w stanie postawić prawidłowej diagnozy. I to nie dlatego, że to diagnoza wirtualna (bo coraz częściej można spotkać takowe u lekarzy z wykształceniem – choć zastanawiam się jak np. osłuchują dziecko…), ale dlatego, że stawia ją osoba nie posiadająca do tego kwalifikacji.

Ktoś może się oburzyć, że matka ma najlepsze kwalifikacje. A już taka, która ma więcej niż jedno dziecko, to jest SUPER MATKA z gigantyczną wiedzą i ma prawo, a wręcz obowiązek pomagać innym mamom w diagnozowaniu chorób wieku niemowlęcego bądź dziecięcego. Nic bardziej mylnego. Ja, jako matka trójki, w życiu nie postawiłabym diagnozy obcemu dziecku, bo mi się wydaje, na podstawie moich dzieci, że to może być choroba X. No way.

A co jeśli bym się pomyliła? Co, jeśli to nie alergia, tylko różyczka albo szkarlatyna? Choroby mają tak różny przebieg, że nawet lekarze często się mylą, a co dopiero my, MAMY.

W związku z tym, DROGA MAMO, szukająca ratunku na forach internetowych – jeśli nie masz pewności, nie wiesz co się z dzieckiem dzieje, MARSZ DO LEKARZA! Jeśli to stało się nagle, w nocy i nie wiesz co zrobić, są ostre dyżury w szpitalach, jest Nocna Pomoc Lekarska (NPL), ale błagam, nie forum internetowe.

A Ty, DROGA MAMO, którą aż świerzbi, żeby doradzić, powiedzieć, że to zupełnie jak u Twojego dziecka – wyloguj się, albo zmień stronę, a najlepiej jak wyślesz spanikowaną mamę do lekarza.

Photo: fukapon via Foter.com / CC BY

O autorze

Honorata Baran

Żona i mama trójki dzieci. W wolnych chwilach scrapuje i szyje. Lubi piec, gorzej z gotowaniem, ale i z tym sobie radzi :) Szczęśliwa. Z założenia :) Ten typ tak ma :)

Leave a Reply

%d bloggers like this: