Zabawa

W co się bawić z dziećmi?

Reklamy w radio telewizji  informują nas i nasze dzieci, o tym co im jest bezwzględnie potrzebne do zabawy, rozwoju. Rzeczywistość jednak pokazuje, że atrakcyjność  zabawek  nie jest adekwatna do  cen,  zainteresowanie nimi często  kończy się zaraz po rozpakowaniu, a ich wartość edukacyjna jest  niska.

1 czerwca obchodziliśmy Dzień Dziecka. W marketach  półki uginały się pod wspaniałymi kolorowymi zabawkami. Reklamy w radio telewizji  informowały nas i nasze dzieci, o tym co im jest bezwzględnie potrzebne do zabawy, rozwoju.

Rzeczywistość jednak pokazuje, że atrakcyjność tych zabawek nie jest adekwatna do cen,  zainteresowanie nimi często kończy się zaraz po rozpakowaniu, a ich wartość edukacyjna jest  niska.

Piętrzące się na półkach samochodziki, lalki, misie, klocki, gry, bałagan w pokojach , a szczególnie znudzone  maluchy zainspirowały nas do poszukiwania i tworzenia własnych  zabawek i zabaw.
Okazało się, że śrubki, opakowania po jogurtach, zakrętki od butelek, drewniane szpatułki, kamyki, sznurki, domowa ciastolina czy własnoręcznie zrobione farby, mogą być dużo atrakcyjniejsze od tego co możemy znaleźć w sklepach.

A zatem zabawy i zabawki kreatywne. Czyli wymyślane i wykonane w domu z najprostszych materiałów. Staramy się, aby nasze spełniały trzy kryteria: były ciekawe, rozwijające i tanie.

Wspólna zabawa rodzica z dzieckiem, wzmacnia więzi i buduje dobre relacje. Jednocześnie dorosły ma możliwość dostosowania i modyfikowania realizowanych pomysłów do zainteresowań , możliwości i potrzeb swojego dziecka.

Nasze dzieci bawiąc się, manipulują, konstruują, liczą, malują, czytają oraz rozwijają kreatywność i wyobraźnie. Często zmieniają pierwotne przeznaczenie zabawek, modyfikują gry które razem z nimi wymyślamy, są coraz bardziej pomysłowe i potrafią sobie same organizować własną aktywność.

To najważniejsze powody dla których stawiamy na szeroko pojętą kreatywność i innowacyjność.
Z przyjemnością podzielimy się z Wami naszymi pomysłami w następnych artykułach.
Zapraszamy do czytania i dzielenia się własnymi doświadczeniami.

Współautorką tekstu jest moja serdeczna przyjaciółka Małgorzata Bukowska, która wymiennie ze mną będzie się dzielić swoimi pomysłami. 

Photo credit: Finn Frode (DK) / Foter / CC BY-NC-SA

O autorze

Anna Kotulska-Basiura

Żona i mama 4 dzieci. Nauczycielka nauczania zintegrowanego i przedszkola oraz logopeda, obecnie nieaktywna zawodowo.

Leave a Reply

%d bloggers like this: