Być mamą, być tatą

Święty Józef Rzemieślnik

Nie uwłaczając, gdy widzę na scenie jakiegoś młodego, a czasem i starszego muzyka, jak podryguje w rytm swojej gitarki, wytatuowany, z szopą na głowie, czy jest to model mężczyzny?

Pewien znany aktor (ten który gra Eugeniusza Bodo) – opowiadał w wywiadzie między innymi o swoim wzorcu mężczyzny i powiedział, że jest to ktoś zbliżony do Bogumiła Niechcica, który bierze w dłoń czarną ziemię i ją uważnie ogląda, wącha, przesypuje między palcami. Jednym słowem – jest to jakiś rodzaj chłopa. Mnie też od dziecka zdawało się, że prawdziwi mężczyźni to tacy, co robią coś konkretnego. Rolnicy też. Ale jacyś technicy, inżynierowie. Nie uwłaczając, gdy widzę na scenie jakiegoś młodego, a czasem i starszego muzyka, jak podryguje w rytm swojej gitarki, wytatuowany, z szopą na głowie, czy jest to model mężczyzny? Takiego, który weźmie w rękę siekierę lub młotek, kierownicę TIR-a, i do tego będzie opiekunem swojej rodziny. Z całym szacunkiem – czy to jest poważne?

Mój dziadek – żeby nie być bezczynnym, gdy już nie miał sił na normalną pracę w polu – na stare lata pasał u syna krowy, a doprawdy był to człowiek szlachetny i światły, w parafii zajmował się historią wsi i regionu, służył jak tylko mógł przy różnych uroczystościach kościelnych, a wnuki całowały go bez protestu w ręce. Jego postać przypomina mi Świętego Józefa Rzemieślnika, opiekuna Matki Bożej i Pana Jezusa. Zwykle był mało widoczny, ale gdy trzeba było zabrać głos w jakiejś sprawie dziadka opinia była ostateczna. To on najlepiej znał życie, i jego wyroki były mądre i sprawiedliwe.

W swoim otoczeniu mamy wielu takich „rzemieślników”, mało widocznych, szlachetnych ludzi, cicho działających na uboczu, choć to na nich opiera się nasz ziemski byt.

Foto: astrid westvang/Flickr/CC BY-NC-ND 2.0

O autorze

Elżbieta Nowak

Z wykształcenia budowlaniec, pedagog, dziennikarz. Z zamiłowania – felietonista. Obecnie na emeryturze, lecz wciąż aktywna zawodowo – ma felietony w Polskim Radiu i w prasie katolickiej, prowadzi rubrykę korespondencyjną w „Niedzieli” (jako „Aleksandra”), udziela się w parafii. Jej strona autorska to Kochane Życie - www.elzbietanowak.pl

Leave a Reply

%d bloggers like this: