Społeczeństwo

Zrozumieć świat

  1. Chaos, który ludzie widzą wokół jest jedynie zasłoną. Entropia, będąca miarą nieuporządkowania, opisana równaniami nie oddaje istoty rzeczy. Może jest właśnie wprost przeciwnie, może właśnie regularność jest celem, do którego dąży świat, a my wyciągamy mylne wnioski widząc jedynie skrawek rzeczywistości, nie ogarniając zmysłami swymi całości?

Wszystko, co spotyka człowieka w życiu, dzieje się z jakiegoś powodu. Nic nie jest przypadkowe. Żeby nas do czegoś przygotować, czegoś nauczyć, uwrażliwić bądź zahartować. Ludzie spotykani znienacka, wyczekiwane spotkania, które nie dochodzą do skutku, pociąg, który odjeżdża bez pasażera…Wiele drobiazgów umyka uwadze, wiele widzimy dopiero z daleka, po czasie. Zrozumienie ważności jakiegoś szczegółu potrafi przyjść nagle, wzór staje się jasny, gdy materiał zostanie już utkany. Często jednak pytanie : „Dlaczego? Po co?” zostaje bez odpowiedzi. Czasami wydaje się, że tak jest lepiej. Życie ma dla człowieka wiele niespodzianek. Rzuca na głęboką wodę, rani do krwi, czasem obdziera ze złudzeń. Potrafi też nagle przypiąć skrzydła i zmusić do lotu, choć jeszcze niedawno ciężko stąpało się po ziemi z głową opuszczoną.

Umysł analityczny dąży do rozłożenia na czynniki pierwsze wszystkiego, co budzi zainteresowanie. Grzebanie w przeszłości, we wspomnieniach swoich i cudzych, pozwala odnaleźć ścieżki zagmatwane, zagubione drogi, zapomniane wydarzenia. Z daleka widać lepiej, choć trzeba pamiętać, że czas zniekształca minioną rzeczywistość. Ta sama chwila widziana przez innego człowieka też potrafi wyglądać zupełnie inaczej. Dlatego ważne jest poznanie różnych spojrzeń, dzielenie się wrażeniami. Żyjemy obok siebie, a czasem jest to jakby zupełnie inny świat.

Każdy szaleniec czy oszołom jest światu do czegoś potrzebny. Może by zmusić pozostałą część ludzkości do myślenia? Może po to by nauczyć pokory? Może by znaleźć jakieś lekarstwo? Może po to by dokuczyć? By człowiek zastanowił się nad samym sobą? By stoika napełnić emocjami? By choleryka wyciszyć?

Świat nie jest chaotyczny. Równowagę zaburzają w nim chwilowo tylko ludzie skupieni wyłącznie na sobie, krótkowzroczni, zachłanni dóbr materialnych i władzy. Tacy ludzie jednak są potrzebni. Po to by reszta zobaczyła, do czego to prowadzi i nauczyła odpowiednio reagować. Znaleźć odwagę, by powiedzieć głośno: Nie!

 

 

Obraz Jackie Samuels Pixabay

O autorze

Beata Bogusz

Żona z ponad 20-letnim stażem, matka czwórki dzieci, z wykształcenia chemik, z zamiłowania zielarka, obecnie pracująca jako człowiek od wszystkiego w domu, obejściu i ogrodzie. Uwielbia czytać książki, czasem nawet do późnej nocy.

Leave a Reply

%d bloggers like this: